Kontrakt Valtteriego Bottasa ważny jest do końca sezonu 2017. Nie wiadomo zatem, czy Mercedes będzie chciał zatrudnić którąś z obecnych gwiazd F1, np. Fernando Alonso lub Sebastiana Vettela czy przedłużyć kontrakt z Finem.
- Wiadomo, że ciąży na nim presja - powiedział Toto Wolff w rozmowie z gazetą "Marca". - Jeżeli o mnie chodzi, to moim zdaniem Valtteri spisuje się bardzo dobrze - dodał.
Szef Mercedesa potwierdził, że zaoferowano Finowi jednoroczny kontrakt, aby zostawić sobie "otwartą furtkę" dla topowych kierowców, którzy będą dostępni po zakończeniu obecnego sezonu.
- Gdy przestawialiśmy mu ofertę, to wiedzieliśmy, że sporo kierowców będzie dostępnych na rynku transferowym przed sezonem 2018. Nie będziemy się zatem śpieszyć z podejmowaniem decyzji. Na razie z punktu widzenia zespołu, Valtteri wykonuje dobrze swoją obowiązki - zakończył Wolff.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Cudowny gol piłkarza Dundalk i walka Balotellego