Mark Webber: Kubica miał naturalny talent

AFP / Na zdjęciu: Mark Webber i Robert Kubica
AFP / Na zdjęciu: Mark Webber i Robert Kubica

Kimi Raikkonen i Robert Kubica to jedyni kierowcy, którzy w ostatnich latach porzucili na dłużej Formułę 1 na rzecz WRC. - Robert miał do tego naturalny talent - przyznał Mark Webber, który przez wiele lat ścigał się z Polakiem na torach F1.

Rajd Polski

W najbliższy weekend fani WRC będą emocjonować się Rajdem Polski, który jest jedną z eliminacji rajdowych samochodowych mistrzostw świata. Od kilku lat impreza w Mikołajkach przyciąga rzesze fanów i nie inaczej powinno być w tym sezonie. W tym roku na starcie Rajdu Polski ponownie nie zobaczymy Roberta Kubicy.

Krakowianin po raz ostatni uczestniczył w nim w sezonie 2015. Pod wrażeniem jazdy Kubicy za kierownicą pojazdu WRC jest Mark Webber. Były kierowca Red Bull Racing przez kilka lat toczył pasjonujące pojedynki z Kubicą w F1. - Wiele razy rozmawiałem z Kimim Raikkonenem i Robertem Kubicą na temat ich występów w WRC. Obaj to kochali, mieli pasję do rajdów we krwi. Robert nie potrafił przestać gadać na ten temat. Opowiadał o wszystkim. O trasach, notatkach, itd. Był naprawdę zdeterminowany w tej kwestii. Na pewno miał talent, by prowadzić samochód WRC w tak zmiennych warunkach - powiedział Webber.

Kubica zdecydował się na występy w WRC, po tym jak uczestniczył w wypadku w rajdzie we Włoszech w 2011 roku. Jego problemy z ręką sprawiły, że Polak musiał zapomnieć o startach w F1. W sezonie 2013 polski kierowca sięgnął po tytuł mistrzowski w WRC2, później oglądaliśmy go w klasie WRC.

Inaczej było w przypadku Kimiego Raikkonena. Przed paroma laty Fin zerwał kontrakt z Ferrari, aby zrobić miejsce w zespole dla Fernando Alonso. W kontrakcie Raikkonena znajdowała się klauzula gwarantująca mu większe odszkodowanie, jeśli przez pewien okres nie podpisze on umowy z innym zespołem z F1. "Iceman" nie odniósł jednak większych sukcesów w WRC.

ZOBACZ WIDEO Rajd Polski: Czas poczuć prędkość

- Wiemy, że Robert prawdopodobnie trafił do WRC w sposób bardziej naturalny niż Kimi. Dla Raikkonena z pewnością wyczynem była jazda na podstawie notatek i konieczność dostosowania się do tego. Przypuszczam, że nie jest łatwo podporządkować się do takiej dyscypliny - ocenił Webber.

Australijczyk nie ukrywa, że sam wolał prowadzić pojazd F1 niż rajdówkę. - Siedziałem w samochodzie WRC. Nawet mi się podoba prowadzenie takiej rajdówki, ale musisz ją czuć. Musisz wiedzieć, jak może zachować się auto, chociażby przy skoku przez hopkę. Mógłbym trochę potrenować jazdę, ale pewnie bym się tylko ośmieszył - podsumował.

Komentarze (1)
Kalina Kumarska
29.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nie Kimi zerwał kontrakt z Ferrari, tylko czerwoni zerwali kontrakt z Finem.