Kierowcy F1 nie rozumieją decyzji Lewisa Hamiltona

PAP/EPA / VALDRIN XHEMA / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
PAP/EPA / VALDRIN XHEMA / Na zdjęciu: Lewis Hamilton

Nieobecność Lewisa Hamiltona podczas imprezy F1 Live w Londynie jest szeroko komentowana na padoku. Rywale z toru dziwią się zachowaniu brytyjskiego kierowcy.

Lewis Hamilton jako jedyny z 20 kierowców Formuły 1 nie wziął udziału w show F1 zorganizowanym na ulicach Londynu. Brytyjczyk wolał spędzić wolny czas na krótkich wakacjach i bronił później swojej decyzji podczas konferencji prasowej przed GP Wielkiej Brytanii.

Dziennikarze nie omieszkali wypytać pozostałych zawodników o postawę wielokrotnego mistrza świata, który pominął ważną imprezę zorganizowaną w rodzimym kraju.

- Gdybym próbował zrobić to samo podczas show F1 w Holandii, to myślę, że zastrzeliliby mnie! - żartował Max Verstappen.

Stoffel Vandoorne z McLarena na łamach belgijskiej prasy przyznał. - Nie rozumiem dlaczego Lewisa nie było z nami. To trzykrotny mistrz świata, jest Brytyjczykiem. Ja nie wyobrażam sobie, by ominąć takie wydarzenie kilka dni przed GP Belgii.

- Myślę, że Lewis jest pierwszym, który stracił na swojej nieobecności tutaj - dodał Felipe Massa który w 2008 roku przegrał tytuł mistrzowski na rzecz Hamiltona.

ZOBACZ WIDEO Krzysztof Hołowczyc: Kibice są wspaniali. To dla nas wiele znaczy (WIDEO)

Komentarze (4)
avatar
Desolace
15.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mówiłem, że ciapakowi wszystko wolno bo jest brytolem i pupilkiem F1. Nie mówię, takie imprezy to powinna być sprawa indywidualna kto chce, ale jakimś bardzo dziwnym trafem ze wszystkich kiero Czytaj całość
avatar
julsonka
14.07.2017
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
ważniejszy odpoczynek i regeneracja od tego całego show . oby dni wolne dodały mu sił ! 
avatar
Pablo2731
14.07.2017
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
F1 nie ukarało ta piz...e vetela wiec Lewis zrobil sobie wakacje . Bardzo dobrze niech sami sobie promują ten syf . Brawo Lewis .