Już w połowie lipca pojawiły się pogłoski, że Robert Kubica część testów odbył w symulatorze należącym do Red Bull Racing. Dzięki temu miał on ocenić swoją zdolność do prowadzenia tegorocznego samochodu Formuły 1. Jednak wtedy Christian Horner nie chciał komentować tych plotek. - Takie testy mogły mieć miejsce, nie potwierdzam tego jednak - mówił w wywiadzie dla "Sky Sports".
Po tym jak oficjalnie potwierdzono, że Kubica na początku sierpnia weźmie udział w testach F1 na węgierskim Hungaroringu, Horner ponownie został zapytany o pracę wykonaną przez Polaka w symulatorze. - Nie jestem osobą, która ma najlepszą wiedzę w tym temacie i nie jestem w stanie zdradzić szczegółów pracy Kubicy w naszym symulatorze. To był test i prośba ze strony Renault. Wykorzystali gościnnie naszą infrastrukturę - powiedział szef Red Bull Racing w rozmowie z "F1 News".
Horner nie wyklucza, że po tym jak Polak sprawdzi się za kierownicą modelu R. S. 17 zobaczymy go również na innych torach. - Może będzie też testować w Singapurze. To obok Hungaroringu jeden z najbardziej wymagających torów dla kierowcy - dodał.
Równocześnie szef zespołu z Milton Keynes jest spokojny o tempo Polaka podczas środowych testów na Węgrzech. - Myślę, że Robert będzie w stanie jechać świetnym tempem na Hungaroringu. On jest niezwykle zmotywowany. Sądzę, że uzyskiwane przez niego czasy udowodnią, że nadal jest w stanie ścigać się w F1 - podsumował.
Tylko jeden punkt dzieli Sebastiana Vettela i Lewisa Hamiltona w klasyfikacji mistrzostw świata Formula 1®! Oglądaj treningi, kwalifikacje i wyścig FORMULA 1 PIRELLI MAGYAR NAGYDIJ 2017 w kanałach ELEVEN SPORTS na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Multimedia, Toya, INEA czy Netia.
ZOBACZ WIDEO Wojciech Chuchała: Tempo godne mistrzostw świata (WIDEO)