Daniił Kwiat coraz bliżej kary wykluczenia

Po kwalifikacjach do Grand Prix Węgier, sędziowie ukarali Daniiła Kwiata jednym punktem karnym. Dodatkowo Rosjanin zostanie cofnięty na starcie.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Daniił Kwiat PAP/EPA / Zsolt Czegledi / Na zdjęciu: Daniił Kwiat

Do incydentu doszło podczas Q1 w kwalifikacjach do GP Węgier. Jadący swoje szybkie okrążenie Lance Stroll został zablokowany przez Daniiła Kwiata. Rosjanin w zakręcie numer 11 jechał bardzo wolny tempem. - Chłopaki kur**, co jest - zapytał wściekły Kwiat przez radio, zwalając winę na swoją ekipę Toro Rosso za zbyt późne poinformowanie go o tym, iż zbliża się do niego Stroll.

Pomimo ucieczki w ostatniej chwili na trawę sędziowie orzekli, iż Kwiat nie zrobił wystarczająco dużo, aby nie zablokować innego kierowcę. Za karę zostanie cofnięty o trzy miejsca do niedzielnego wyścigu. Dodatkowo do jego licencji dodano jeden punkt kary. W sumie Rosjanin ma ich już dziesięć.

Kierowcę Toro Rosso od wykluczenia z wyścigu dzielą już tylko dwa oczka. Punkty ważne są przez 12 miesięcy i pierwsze przedawnienie nastąpi dopiero w październiku.

- Muszę zaakceptować decyzję sędziów. Doszło do nieporozumienia z zespołem. Takie coś się zdarza. Gdy tylko zobaczyłem szybko jadący bolid, zjechałem na trawę, ale to nie wystarczyło - skomentował Kwiat.

Dziennikarze zapytali także Rosjanina, czy sędziowie celowo go karzą, aby ostrzec innych kierowcom. - Nie obchodzi mnie to już - zakończył.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Gareth Bale czule przywitał się ze słynną aktorką
Czy Daniił Kwiat zostanie wykluczony z wyścigu w tym roku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×