W oczekiwaniu na testy Roberta Kubicy. "To człowiek cud Formuły 1"

Materiały prasowe / Renault Sport / Robert Kubica na Hungaroringu
Materiały prasowe / Renault Sport / Robert Kubica na Hungaroringu

Ś‌wiat Formuły 1 nie może się doczekać testów Roberta Kubicy na węgierskim Hungaroringu. - Do Kubicy pasuje określenie "człowiek cud Formuły 1" - uważa Jennie Gow, brytyjska dziennikarka, pracująca dla radia BBC.

W tym artykule dowiesz się o:

W niedzielne popołudnie na torze Hungaroring odbędzie się kolejna edycja Grand Prix Węgier. Jednak tym razem dla wielu kibiców, szczególnie tych z Polski, wyścig Formuły 1 schodzi na dalszy plan. Ważniejsze dla nich są testy, które zaplanowano po weekendzie. W nich za kierownicą modelu R. S. 17 zobaczymy Roberta Kubicę.

- Grand Prix Węgier przyciąga uwagę kibiców, ale to wszystko może zejść na dalszy plan ze względu na testy Roberta Kubicy w środę. Polak przed sześcioma laty został zmuszony do odejścia z Formuły 1 po tragicznym wypadku - mówi Jennie Gow, która pracuje w radiu BBC.

Gow nie ukrywa, że trzyma kciuki za dobry występ Polaka na Hungaroringu. - Do Kubicy pasuje określenie "człowiek cud Formuły 1". Po testach na Węgrzech wspólnie z ekipą Renault oceni swoją zdolność do ścigania na najwyższym poziomie. Jeśli będzie konkurencyjny jak reszta stawki, będziemy świadkami comebacku wszech czasów - dodaje.

Brytyjska dziennikarka jest zdania, że Formuła 1 sporo straciła na nieobecności Polaka. 32-latek swój ostatni wyścig w F1 zanotował na zakończenie sezonu 2010. Wtedy w Abu Zabi zajął piątą lokatę. - Tak naprawdę Kubica nigdy nie opuścił świata Formuły 1. Nie w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Nie doszło do sytuacji, w której on czułby, że nie jest już w stanie konkurować z innymi. Po prostu on został brutalnie wyrwany z tego świata na początku sezonu 2011, gdy ledwo co ustanowił najlepszy czas podczas testów F1 w Walencji - stwierdziła Gow.

Gow przypomina, że w przeszłości wielu sportowców wygrywało z poważnymi kontuzjami i później odnosiło sukcesy. Podaje przykłady Niki Laudy, Alexa Zanardiego czy też tenisisty Rafaela Nadala. - Wszyscy zakładali, że kariera Kubicy w F1 się skończyła. Tymczasem on już zaliczył dwie sesje testowe z Renault. Teraz będziemy mieć pierwszą okazję, aby porównać jego czasy z Lewisem Hamiltonem czy Fernando Alonso. W historii sportu mieliśmy wiele powrotów, gdzie sportowiec po długiej przerwie powracał do wygrywania. W mojej opinii powrót Kubicy będzie jednym z najlepszych. Ta historia to materiał na kasowy hit w Hollywood - podsumowuje prezenterka BBC.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak rodziny Szczęsnego i Boruca śpiewają wielki hit (WIDEO)

Komentarze (6)
avatar
Markal
31.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Czy już naprawdę nie ma kogo cytować? 
avatar
Y3322
31.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak sie patrzy na te mizeroty i lamagi od Renaulta, to sie czlowiek nadziwic nie moze, skad oni ich wzieli? Przeciez sam Robert zrobi w tydzien wiecej niz oni obaj przez caly sezon! 
avatar
Paweł Perkowski
30.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Szkoda mi tego bolidu Renault, które Robert rozbije. 
avatar
el Polakko
30.07.2017
Zgłoś do moderacji
10
0
Odpowiedz
Boli mnie to, że dziennikarze z całego świata, zdają sobie sprawę z tego kim jest Kubica. A pseudo kibice F1 wypisują bzdury, że nie ma talentu, że się rozbija... ja pozwolę sobie im odpisać, w Czytaj całość