Oliver Rowland: Jestem drugi w kolejce za Robertem Kubicą

PAP/EPA / Szilard Koszticsak / Na zdjęciu: Robert Kubica
PAP/EPA / Szilard Koszticsak / Na zdjęciu: Robert Kubica

Oliver Rowland jest kierowcą rozwojowym w Renault, który ściga się w serii F2. Po testach Roberta Kubicy na Hungaroring przyznał, że to Polak jest obecnie na pierwszym miejscu wśród kierowców, którzy mogą zostać zawodnikiem francuskiego zespołu w F1.

Oliver Rowland z pewnością nie ma wielu fanów wśród Polaków. Kilkanaście dni temu kierowca rozwojowy Renault udzielił kontrowersyjnej wypowiedzi odnośnie spekulacji związanych z Robertem Kubicą. - Sprawdziłem się w World Series by Renault i F2, a nagle słyszę o okazji do powrotu dla 32-letniego kierowcy. Z mojego punktu widzenia jest to nieco frustrujące, ale wybór należy do Renault - powiedział Rowland.

Kierowca zmienił nieco swoje zdanie po ostatnich testach Kubicy na Węgrzech. - Robert wraca z wielkim wsparciem. Wszyscy chcą go zobaczyć w bolidzie F1. Moja sytuacja przez to stała się trudna. Ciężko walczyć o miejsce, gdy Kubica jest grze - powiedział.

- Dlatego widzę siebie jako drugiego w kolejce do fotelu Renault, zaraz za Robertem, który jest obecnie faworytem. Szanuję go za to, czego wcześniej dokonał. Wspaniale byłoby go zobaczyć w bolidzie F1, jeśli ja nie dostanę tego miejsca - zakończył.

Zdaniem dziennikarzy, oprócz Roberta Kubicy i Oliviera Rowlanda, o angaż w Renault stara się jeszcze Siergiej Sirotkin oraz Nicholas Latifi, który testował bolid R.S. 17 na Węgrzech we wtorek. 22-letni Kanadyjczyk miał gorszy czas od polskiego kierowcy na Hungaroring.

ZOBACZ WIDEO Kubica wraca do F1? Po co te testy? Wszystko, co chcesz wiedzieć o powrocie Kubicy do bolidu (WIDEO)

Źródło artykułu: