"El Pais" o przyszłości Roberta Kubicy. Czy Polak wróci w tym roku do F1?

Robert Kubica nie próżnuje. Polak znowu na torze (foto)

Kibice żyją ewentualnym powrotem Roberta Kubicy do Formuły 1. Przed dwoma tygodniami Polak miał okazję testować model R. S. 17 podczas testów na węgierskim Hungaroringu. Pokonał dystans 142 okrążeń i nie miał najmniejszych problemów z utrzymaniem tempa. Dlatego nie brakuje spekulacji o jego możliwych startach w barwach Renault.

- W przypadku hipotetycznego powrotu Kubicy do Formuły 1 trudno dostrzec, gdzie jest granica pomiędzy zabiegami marketingowymi PR-owców z Renault a poważnymi szansami na ponowne ustawienie się na prostej startowej. Od wypadku Kubicy, który odepchnął go od F1, minęło sześć i pół roku - czytamy w "El Pais".

Dziennik z Katalonii przypomina, że powrót Kubicy do F1 byłby wielkim wydarzeniem. - Kubica był uwięziony w swojej Skodzie po wypadku przez godzinę, stracił siedem litrów krwi. Przeszedł szereg operacji, lekarze starali się zrekonstruować jego zniszczone kości i ścięgna. Wszystko po to, aby zminimalizować skutku urazu i przywrócić jak największą mobilność w ręce - przypomina dziennikarz Oriol Puigdemont.

Puigdemont w swoim tekście jasno wskazuje dlaczego Renault pozwoliło Kubicy testować tegoroczny samochód na Węgrzech. - Renault chciało zrobić kolejny krok i porównać tempo Kubicy z potencjalnymi rywalami z F1, którzy ścigają się w niej na co dzień. 142 okrążenia stanowią dystans dwóch wyścigów. Kubica był czwarty. Stracił 1.4 s. do Vettela. To może nic nie znaczyć, ale stanowi zachętę dla tych, którzy wierzą w pozytywne zakończenie tej historii. Dla tych, dla których Kubica jest bohaterem - pisze Puidgemont w "El Pais".

Kataloński dziennikarz jest zdania, że powrót polskiego kierowcy do F1 jest bardzo realny. - Szanse Kubicy na osiągnięcie swojego czasu są wzmacniane przez słabe występy Jolyona Palmera, który dzieli garaż Renault z Nico Hulkenbergiem. Nie brakuje osób, które twierdzą, że powrót Kubicy może stać się faktem jeszcze przed ostatnim tegorocznym wyścigiem w Abu Zabi, który odbędzie się w listopadzie - uważa hiszpański "El Pais".

ZOBACZ WIDEO Zobacz na czym polega praca komisarza toru (WIDEO)