Igor Rosello: Kubica może jeździć tak, jakby nie miał ograniczeń. Monaco to nie problem

- Jestem pewien, że w obecnych bolidach Formuły 1 Robert Kubica jest w stanie jeździć tak, jakby nie miał żadnych ograniczeń - to opinia Igora Rosello, chirurga, który operował polskiego kierowcę po jego wypadku w lutym 2011 roku.

Grzegorz Wojnarowski
Grzegorz Wojnarowski
Robert Kubica Getty Images / Na zdjęciu: Robert Kubica

Doktor Rosello, znakomity specjalista chirurgii ręki, ponad sześć lat temu przeprowadził bardzo skomplikowany i ryzykowny zabieg, który uratował Kubicę przed amputacją ręki. Włoski lekarz w czasie pobytu Polaka w szpitalu zaprzyjaźnił się z nim i teraz bardzo mu kibicuje w walce o powrót do F1.

W rozmowie z dziennikarzem Programu III Polskiego Radia Adamem Maleckim Rosello stwierdził, że jego zdaniem Kubica nie powinien mieć żadnych problemów z prowadzeniem bolidu najsłynniejszej serii wyścigowej na świecie. - Kierowca Formuły 1 musi posiadać zdolności prowadzenia samochodu, szybkość reakcji i precyzję na najwyższym poziomie, ale jeśli chodzi o samą rękę, w tym zakresie nie ma aż tak wielkich wymogów. Stan, do którego doprowadziliśmy rękę Kubicy, odpowiada wymogom jazdy na najwyższym poziomie w F1 - przekonuje ordynator oddziału chirurgii ręki w szpitalu świętego Pawła w Savonie.

Zdaniem niektórych, przez niepełną sprawność ręki Kubica może mieć problemy na niektórych torach F1, takich jak chociażby kręta i wąska trasa w Monako. Rosello zdradza, że rozmawiał z Polakiem o Monte Carlo i według Roberta akurat ten tor nie powinien sprawić mu trudności. - Jego zdaniem to żaden problem. Mówił to na podstawie testów w symulatorze. Miał wątpliwości co do innego toru, ale już nie pamiętam, o który chodziło. W każdym razie trasę toru w Monako przejechał w symulatorze bez problemów - powiedział radiowej "Trójce" włoski chirurg.

Rosello potwierdził, że największym utrudnieniem dla Kubicy jest ograniczona ruchomość w stawie łokciowym. U zwykłego człowieka możliwe byłoby zastosowanie protezy, jednak u Roberta to niemożliwe choćby ze względu na obowiązujące w F1 regulacje dotyczące bezpieczeństwa. - Łokieć uległ bardzo poważnemu uszkodzeniu. Moi koledzy zrobili, co w ich mocy, ale ruchomość nadal jest ograniczona. Robert nauczył się jednak zastępować pewne ruchy innymi. Jestem pewien, że w tych niezwykle nowoczesnych maszynach Kubica może jeździć tak, jakby nie miał żadnych ograniczeń - zaznaczył lekarz-specjalista.

Rosello bardzo chciałby znów zobaczyć Polaka walczącego o zwycięstwo w wyścigu Formuły 1. - Mam nadzieję, że to nie będzie decyzja polityczna, że pod uwagę będzie brany tylko jego niesamowity talent, który przez te wszystkie lata wciąż jest taki sam. Jeśli się to uda, będę niezwykle szczęśliwy - powiedział.

ZOBACZ WIDEO Pasja i życie Mai Kuczyńskiej. Polka bohaterką filmu z cyklu "Out of Frame"


Czy Robert Kubica w sezonie 2018 będzie ścigał się w Formule 1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×