11 
29 grudnia 2013 roku Schumacher w towarzystwie syna zjeżdżał na nartach w Meribel we francuskich Alpach. Podczas zjazdu przy niskiej prędkości Schumacher upadł i uderzył głową w kamień. Mimo założonego kasku, spowodowało to u niego poważne obrażenia głowy.
Od czterech lat trwa proces leczenia Schumachera. Rodzina i menedżer kierowcy nie udzielają szczegółowych informacji dotyczących stanu zdrowia siedmiokrotnego mistrza świata. Fani legendarnego kierowcy domagają się komunikatów, ale otoczenie Schumachera nie godzi się na przekazywanie takich wieści.
Po wielu miesiącach fani doczekali się szczątkowych informacji, które przekazały niemieckie media. - Corinna i dzieci mają nadzieję, że dojdzie do medycznego cudu - przekazał przyjaciel rodziny w specjalnym filmiku zaprezentowanym na stronie bunte.de.
Menedżer Sabine Kehm mówi o "trudnym czasie" jaki przeżywa rodzina kierowcy. Pozytywne informacje są takie, że kierowca ma wysyłać małe sygnały, które zauważa rodzina. To normalne przy urazach czaszkowo-mózgowych. - Dzięki atletycznej sylwetce Michaela Schumachera i wielu lat treningów, jego ciało dobrze radzi sobie w takich okolicznościach - dodał jeden z bliskich przyjaciół. Takie wiadomości dodają nadzieję, zwłaszcza że każdy uraz czaszkowo-mózgowy jest inny i inaczej przebiega proces leczenia.
ZOBACZ WIDEO Jakub Błaszczykowski: Życzymy Robertowi szybkiego powrotu do zdrowia
Rozwiń odpowiedzi (1) 
