Już w listopadzie dziennikarz Americo Teixeira Jr informował, że Robert Kubica podpisał kontrakt z Williamsem. Brazylijczyk w piątek przekazał swoje najnowsze ustalenia w tej sprawie.
- Plan polega na trzymaniu blisko Siergieja Sirotkina, potwierdzeniu Rosjanina jako trzeciego kierowcy i daniu mu szans w piątkowych treningach. To wszystko na wypadek, gdyby występy Roberta Kubicy były dalekie od oczekiwanych - twierdzi dziennikarz "Diario Motorsport".
Najnowsze ustalenia Teixeiry Jr to niespodzianka, bo ostatnio branżowe media najwięcej uwagi poświęcały Rosjaninowi. Siergiej Sirotkin miał zdobyć uznanie Williamsa swoim wkładem finansowym. Związana z nim firma SMP jest w stanie wpłacić do budżetu ekipy z Grove ponad 15 mln euro.
- Sir Frank Williams przekazał na rękę córki Claire dorobek swojego życia. Zespół przełożył na styczeń moment ogłoszenia składu i ma to tylko jeden powód. Chcą zbalansować swoje potrzeby finansowe ze sportowymi i technicznymi. Aby tak się stało, jedynym wyjściem jest ratyfikowanie podpisanej już umowy z Kubicą i ogłoszenie go jako kierowcy, o czym my jako "Diario Motorsport" informowaliśmy 14 listopada - dodaje Teixeira Jr.
Wybór Sirotkina wiązałby się z ryzykiem. 22-latek nie ma doświadczenia w Formule 1, ponadto sponsorująca go firma SMP objęta jest sankcjami Unii Europejskiej. Na wiadomość o jego zakontraktowaniu źle mogliby zareagować inwestorzy Williamsa, o czym pisaliśmy wcześniej.
Brazylijczyk jest też spokojny o budżet, który Williamsowi ma zapewnić Kubica. - Nico Rosberg i Alessandro Bravi to czołowe nazwiska, jeśli chodzi o stronę sportową i biznesową. Kubica nie ma problemów fizycznych z jazdą, a poszukiwanie środków finansowych jest w dobrych rękach. W świetle tego, co widzimy, jest wiele powodów, aby już wkrótce Williams ogłosił Kubicę jako swojego kierowcę w sezonie 2018 - kończy Teixeira Jr.
ZOBACZ WIDEO Manchester United poległ w Bristolu i odpadł z rozgrywek - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Ale w wigilię nawet zwierzęta mówią ludzkim głosem.
A w wigilię wigilii nawet jednoręki Kubica jest kierowcą Formuły 1.