Red Bull Racing ma wiele opcji kierowców na sezon 2019

AFP / Na zdjęciu: Daniel Ricciardo, Lewis Hamilton, Max Verstappen
AFP / Na zdjęciu: Daniel Ricciardo, Lewis Hamilton, Max Verstappen

Szef teamu Red Bulla w F1, Christian Horner nie widzi żadnego problemu w przypadku rozstania austriackiego zespołu z Danielem Ricciardo, którego umowa wygasa z końcem 2018 roku.

Daniel Ricciardo będzie najatrakcyjniejszą opcją na rynku transferowym przed sezonem 2019. Australijczyk już kilka miesięcy temu zapowiedział, że nie przedłuży szybciej swojej umowy z Red Bullem, nim nie pozna układu sił w pierwszej połowie przyszłorocznej kampanii F1.

Team z bazą w Milton Keynes nie obawia się utraty swojego kierowcy, bo ma gotowych kilka opcji na jego zastępstwo. Christian Horner  podkreślił jednak, że chciałby zatrzymać 28-latka w swoim zespole i będzie dążył do przedłużenia jego kontraktu. - Za nami naprawdę trudny sezon i ostatnią rzeczą jaką chcielibyśmy teraz robić, to dyskusje o kontraktach - powiedział Horner. - Myślę jednak, że na początku nowego roku, gdy dowiemy się na co stać nasz samochód i jaka jest nasza pozycja, postawimy sobie za priorytet zatrzymanie Daniela w zespole przynajmniej do 2020 roku.

Kilka miesięcy temu swoją umowę z zespołem przedłużył Max Verstappen. Holender będzie ścigał się w Red Bullu jeszcze przynajmniej przez trzy lata. Gdyby nie udało się utrzymać obok niego Ricciardo, to Austriacy będą sięgać po kolejnych kierowców ze swojego programu. Dotychczasowy numer jeden na liście - Carlos Sainz jr. przeniósł się do Renault na zasadzie wypożyczenia i już po 2018 roku będzie dostępny dla Red Bulla. - Zawsze dobrze mieć w zanadrzu jakieś opcje - podkreślił Horner. - Zainwestowaliśmy dużo w program szkolenia młodych kierowców na przestrzeni lat i mamy kilka świetnych talentów. Z pewnością nie brakuje nam opcji - zakończył.

W 2017 do młodszego teamu Red Bulla, Toro Rosso, awansował 21-letni Pierre Gasly, który w przyszłym roku odjedzie swój pierwszy pełny sezon w F1. Z programu Red Bulla został z kolei skreślony Daniił Kwiat.

ZOBACZ WIDEO Jakub Przygoński: Robert Lewandowski dałby radę na Dakarze. Chętnie zdradzę mu wszystkie rajdowe tajemnice

Komentarze (0)