Siergiej Sirotkin jest mocno wspierany przez Władimira Putina oraz Bank SMP. Zdaniem serwisu "Auto Bild", Williams miał wreszcie dojść do porozumienia z przedstawicielami rosyjskiego kierowcy i wkrótce ma zostać ogłoszony kontrakt, który będzie obowiązywał przez dwa lata. Podpisanie Sirotkina zagwarantuje zespołowi finansowe wsparcie w wysokości 15 mln euro za sezon.
Według "Auto Bilda" oficjalne ogłoszenie Rosjanina jako kierowcy Williamsa wydłuża się, ponieważ zespół cały czas czeka na przelew od SMP.
To oznacza, że Williams zrezygnował z Roberta Kubicy, który przed przyjściem Sirotkina i jego sponsorów był zdecydowanym faworytem ekipy z Grove. Jednak według Marca Surera, byłego kierowcy F1, wszystko jest jeszcze możliwe. - To jak rzut monetą. Jeden ma wspaniałą historię, a drugi sporo pieniędzy - powiedział dla "Bild am Sonntag".
Natomiast wyborem Williamsa nie jest zaskoczony Jacques Villeneuve. - Oni już sprzedali swoją duszę miliardom Lawrence'a Strolla, którego interesuje tylko syn. Nawet Massa był szybszy od Lance'a. Nie przekonało mnie jego podium w Baku, miał sporo szczęścia - oznajmił.
Felipe Massa nie chciał kontynuować dalszej przygody z Williamsem po tym, gdy w grę weszły kwestie finansowe. - Wszystko rozbiło się o pieniądze - przyznał.
Zdaniem zagranicznych mediów, oficjalnego potwierdzenia można spodziewać się w najbliższych dniach.
ZOBACZ WIDEO Potknięcie AS Roma, VAR wpłynął na wynik. Zobacz skrót meczu z Sassuolo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Siergiej Sirotkin to dobry wybór Williamsa? 
Robert TRZYMAJ SIĘ
A jak sie np.w 5tym wuscigi zabije?..
To wtedy mamy 10 baniek Czytaj całość