Roszady w Renault. Kolejny Rosjanin puka do Formuły 1
We wtorek Renault nie tylko zaprezentowało światu model R. S. 18. Zdradziło też, że Jack Aitken będzie rezerwowym we francuskim zespole, a Artiom Markiełow zostanie kierowcą rozwojowym i testowym. Markiełow to kolejny Rosjanin pukający do bram F1.
Młody Brytyjczyk, który ma koreańskie korzenie, pracę na rzecz zespołu Renault będzie łączyć z rywalizacją w Formule 2.
- To wspaniałe uczucie dołączyć do ekipy jako trzeci kierowca. Jeszcze to do mnie nie dotarło. Dopiero po pierwszych testach w Barcelonie tak się stanie. Funkcja rezerwowego daje mi szansę, aby bliżej poznać Nico Hulkenberga i Carlosa Sainza. Będę się mógł od nich uczyć, obserwować pracę zespołu i inżynierów w trakcie wyścigów. Oczywiście, jeśli będę potrzebny, wskoczę do samochodu. Mam jednak nadzieję, że z Nico i Carlosem wszystko będzie w porządku - przekazał Aitken.
Francuzi zakontraktowali też Artioma Markiełowa. 23-latek jest kolejnym kierowcą z Rosji, który znalazł się blisko F1. Markiełow w Enstone będzie wykonywać pracę kierowcy rozwojowego. Podobnie jak w przypadku Aitkena, młodego zawodnika w tym roku będziemy też oglądać w F2.
- Jestem szczęśliwy z faktu, że dołączyłem do zespołu Renault. To niezwykle mocna marka w F1, więc podpisanie kontraktu z takim zespołem to dla mnie znaczący krok w karierze. Ten sezon to będzie dla mnie doskonała okazja, aby zbierać rady, słuchać i uczyć się. Wszystko po to, by skorzystać z okazji, jeśli taka by nadeszła - stwierdził rosyjski kierowca.
Podstawowymi kierowcami Renault na ten sezon są Nico Hulkenberg i Carlos Sainz.
ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: piłkarski cud? III-ligowiec ograł Manchester City! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]