Renault spowalnia Red Bulla? Christian Horner komentuje osiągi dostawcy

Materiały prasowe / Red Bull Content Pool / Na zdjęciu: Christian Horner, szef Red Bull Racing
Materiały prasowe / Red Bull Content Pool / Na zdjęciu: Christian Horner, szef Red Bull Racing

Szef zespołu Red Bull Racing, Christian Horner, przyznał po Grand Prix Australii, że Renault ma nadal sporo do poprawy przy swoim silniku. Kierowcy z Milton Keynes w Melbourne zajęli miejsca tuż za podium.

Po dobrych kwalifikacjach Max Verstappen spadł z czwartej pozycji na starcie i ukończył wyścig o Grand Prix Australii na szóstym miejscu. Natomiast Daniel Ricciardo był czwarty. Z kolei Christian Horner uważa, że kierowców Red Bull Racing stać na lepsze wyniki, o ile Renault poprawi osiągi swojego silnika.

- W Melbourne była łagodna strata - powiedział szef Red Bull Racing dla magazynu "Racer". - W Bahrajnie i w Chinach będzie można nas łatwiej wyprzedzić. Dla nas będzie to spore zagrożenie - dodał Horner.

44-latek zauważył jedną rzecz po wyścigu w Australii. - Bolidy z silnikami Renault znalazły się w jednej grupie pomiaru prędkości, pomimo różnej siły docisku w samochodach. Dlatego potrzebny jest postęp - oznajmił Horner.

- Czy są już poprawki? To raczej pytanie do Renault. Oni nie ujawniają wszystkiego co zamierzają. Możliwe, że na coś ich namówimy - zakończył szef Red Bull Racing.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: To czas w moim życiu, w którym jestem szczęśliwy

Komentarze (0)