Zwiększenie limitu pozwoli kierowcom na korzystanie z pełnej mocy silnika przez cały czas. Nie powinno być już zatem sytuacji, iż obroty jednostki zostaną skręcone, aby zaoszczędzić paliwo. FIA potwierdziła również, że ustalono termin sfinalizowania przepisów odnośnie jednostek napędowych na rok 2021.
Zmiana limitów paliwa została podjęta na wtorkowym posiedzeniu w Paryżu i musi być jeszcze ratyfikowana przez Światową Radę Sportów Motorowych, co powinno być formalnością.
Potwierdzono również, że minimalna waga bolidów oraz kierowcy będzie rozdzielona. Zawodnicy natomiast będą mieli obowiązek noszenia rękawic biometrycznych.
Zaplanowano także spotkanie, które ma się odbyć do końca miesiąca. Głównym tematem ma być zmiana w aerodynamice, bowiem w tegorocznym sezonie dochodzi do mniejszej liczby wyprzedzeń.
W Formule 1 od sezonu 2021 nadal mają być obecne silniki hybrydowe V6 turbo o pojemności 1.6 litra. Zniknie natomiast system odzyskiwania energii MGU-H. Sfinalizowanie rozmów odnośnie przepisów na rok 2021 ma się zakończyć do końca maja tego roku.
ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny i Grzegorz Krychowiak. Klub kumpli