"Może w przyszłym roku". Robert Kubica mówi o jeździe na torze F1 w Baku

[tag=308]

Robert Kubica wierzy w Williamsa. "Pojawimy się na torach, które będą nam sprzyjać"

Robert Kubica[/tag] w niedzielę (29 kwietnia) był gościem programu w telewizji Eleven Sports przed wyścigiem Formuły 1 w Azerbejdżanie. Krakowianin opowiadał m.in. o oponach, wietrze i warunkach panujących na ulicznym torze w Baku, na którym nie miał jeszcze okazji się ścigać (wyścig F1 w Azerbejdżanie rozegrano po raz pierwszy w sezonie 2016).

Były kierowca F1 (w latach 2006-10) nie krył, że jest pod dużym wrażeniem toru, na którym, jak stwierdził, być może... będzie miał okazje sprawdzić się w przyszłym sezonie! Słowa Kubicy zacytował na swoim profilu na Twitterze Maciej Jermakow, dziennikarz Eleven Sports.

- R. Kubica pod wrażeniem toru w Baku: "Nie dane mi było pojeździć w tym roku na tym torze. Może w przyszłym" - czytamy.

33-letni Polak, który w tym sezonie jest kierowcą rezerwowym Williamsa, zasiądzie w bolidzie podczas najbliższego weekendu wyścigowego w Barcelonie (11-13 maja). Na słynnym torze Catalunya Kubica ma zaprezentować się podczas pierwszej sesji treningowej.

- Nie jest łatwo wejść po takiej przerwie do samochodu F1, ale Robert to świetny i profesjonalny kierowca. Jestem przekonany, że od razu będzie mieć dobre tempo. On tym żyje i wie czego się spodziewać - zapowiedział trening krakowianina Rob Smedley, dyrektor brytyjskiego zespołu ds. osiągów.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: Należy podziękować Williamsowi