Zespół Ferrari ostatni raz wygrał MŚ w Formule 1 w klasyfikacji konstruktorów w roku 2008, a Kimi Raikkonen był najlepszy indywidualnie sezon wcześniej. Były kierowca włoskiej stajni oraz legenda królowej sportów motorowych Alain Prost uważa, iż nadszedł w końcu czas na stajnię z Maranello.
- Przez zimę wydawało się, że Mercedes i Red Bull są najszybsi. Okazało się jednak, że Ferrari jest najlepsze w kwalifikacjach oraz lepiej zarządza oponami. Natomiast Raikkonen jest na poziomie Vettela. To bardzo pomaga - skomentował Prost.
Zdaniem legendy F1, kluczowy jest silnik. - Ich jednostka napędowa jest lepsza od nadwozia - dodał.
Prost uważa, że Hamiltonowi będzie bardzo trudno obronić mistrzostwo świata. - Jest sześciu kierowców, którzy mogą być konkurencyjni w każdym wyścigu. Hamilton będzie miał trudniej, bo zawsze walczył z jednym kierowcą, a teraz ma pięciu rywali. Dla nas natomiast to będzie ekscytujące widowisko - zakończył.
Obecnie Ferrari prowadzi z przewagą 4 punktów nad Mercedesem. Natomiast Hamiltona i Vettela również dzieli taka różnica w indywidualnej klasyfikacji.
ZOBACZ WIDEO Ekspert wróży Kubicy błyskawiczny powrót. "Jego wyniki są niewiarygodne!"