Simone Resta przez 17 lat pracował w Ferrari, ale postanowił poszukać nowych wyzwań. Włoch opuści stajnię z Maranello pod koniec miesiąca, by od 1 lipca objąć stanowisko dyrektora technicznego w Saubeze.
Wakat na stanowisku głównego projektanta nie oznacza, że Ferrari ruszy na łowy i dokona transferu pracownika z innej ekipy. Włosi podjęli decyzję, że obecne obowiązki Resty zostaną podzielone na pozostałe osoby z działu technicznego.
Ma to być ruch przyszłościowy, bo stajnia z Maranello ma świadomość, że wkrótce w F1 obowiązywać będą limity finansowe. Ich wprowadzenie będzie równoznaczne z uszczupleniem kadry pracowniczej. Nad projektami nowych modeli Ferrari od teraz czuwać będą Fabio Montecchi, David Sanchez oraz Enrico Cardile. W ostatnim okresie Montecchi był zastępcą Resty, więc nie powinien mieć problemów z dodatkowymi obowiązkami.
Uwagę ekspertów zwraca fakt, że Resta otrzymał krótki okres wypowiedzenia i może dołączyć do Saubera jeszcze w tym roku. Zgodę na taki manewr miał wydać prezydent Ferrari, Sergio Marchionne. To właśnie Włoch był głównym orędownikiem sojuszu Saubera z Alfą Romeo i zapowiadał, że nie będzie on jedynie komercyjną transakcją.
ZOBACZ WIDEO Polska kadra ukrywa się przed rywalami. Nawet okna w hotelu są pozaklejane
Czy dzięki sojuszowi z Ferrari Sauber wróci do czołówki F1? 
