Podczas ostatniego spotkania Liberty Media, FIA oraz przedstawicieli zespołów Formuły 1 przedstawiono propozycje, które mogłyby zostać wprowadzone od sezonu 2021. Aktywne zawieszenie miałoby być jedną ze standardowych części, z których musiałyby obowiązkowo stosować wszystkie zespoły.
Przewiduje się, że dzięki temu nastąpiłaby redukcja kosztów. Na liście znalazły się także inne części bolidów, takie jak koła zębate, dyferencjały, piasty przednich i tylnych kół, hamulce oraz wały napędowe.
Najwięcej kontrowersji w ostatnich latach budziło właśnie aktywne zawieszenie, które zostało zabronione w roku 1993. Od tego czasu zespoły miały różne pomysły w kontrolowaniu wysokości prześwitu i nie zawsze były one legalne. Standardowe aktywne zawieszenie byłoby tańsze i inżynierowi mogliby skupić się na innych obszarach bolidu.
Natomiast do końca czerwca FIA chce podjąć ostateczną decyzję odnośnie przepisów ds. jednostek napędowych. Pozostałe zasady mają zostać omawiane w przyszłym roku.
ZOBACZ WIDEO Ekspert wróży Kubicy błyskawiczny powrót. "Jego wyniki są niewiarygodne!"