Haas ma problem. Zespołowi brakuje części zamiennych

Materiały prasowe / Haas F1 Team / Na zdjęciu: Romain Grosjean na torze w Baku
Materiały prasowe / Haas F1 Team / Na zdjęciu: Romain Grosjean na torze w Baku

Kierownictwo Haasa wystosowało krótki komunikat do swoich kierowców przed Grand Prix Kanady. Romain Grosjean oraz Kevin Magnussen zostali poproszeni o to, by nie rozbijać swoich samochodów. Amerykańskiej ekipie brakuje bowiem części zamiennych.

W tym roku Romain Grosjean i Kevin Magnussen popełniają szereg błędów. Widać to zwłaszcza na przykładzie Francuza, który ciągle nie ma punktów na swoim koncie. Sytuacja Duńczyka jest nieco lepsza, ale Magnussen również kilkukrotnie rozbił swój pojazd w dość błahych sytuacjach.

W efekcie przed Grand Prix Kanady Haas ma problem z częściami zamiennymi. - Jest dość kiepsko. Mieliśmy kilka wypadków ostatnio, a to nigdy nie pomaga w takiej sytuacji. Do tego zaplanowaliśmy kilka ulepszeń w naszym samochodzie, a wypadki nam w tym nie pomagają - powiedział Gunther Steiner, szef amerykańskiego zespołu.

Steiner zdradził, że już przy okazji ostatniego Grand Prix Monako ekipa musiała zastosować środki ostrożności. - Już w poprzednim wyścigu mieliśmy takie problemy. Musieliśmy zdemontować niektóre części, aby ich nie stracić. Byliśmy świadomi, że nie narażamy się na niebezpieczeństwo. Straciliśmy przez to na sile docisku, co miało przełożenie na nasze czasy. To nie jest tak, że mieliśmy kiepskie wyniki w Monako i nie wiemy dlaczego. Doskonale sobie zdajemy sprawę z tego. I to jest plus tej sytuacji - dodał.

Haas przybył do Kanady z poprawioną wersją swojego modelu VF-18. Amerykanie chcą wykorzystać wyścig w Montrealu, by poprawić swoją sytuację w mistrzostwach. - Nazwałbym nasze poprawki dość znaczącymi. Jestem jednak ostrożny w ich ocenie, bo jeszcze nie widziałem, aby aktualizacje w trakcie sezonu robiły różnicę. Nasz pojazd nie jest jednak zły. Musimy tylko nadążać z jego rozwijaniem. Musimy być szybsi, a nasze występy muszą być coraz lepsze - podsumował Steiner.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Maciej Rybus zdradził, jak poznał swoją żonę. "Ciężko było o numer telefonu"

Komentarze (0)