Grand Prix Kanady: Max Verstappen najszybszy przed kwalifikacjami. Minimalne różnice w czołówce

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen przed Kimim Raikkonenem
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen przed Kimim Raikkonenem

Max Verstappen popisał się najlepszym rezultatem podczas 3. treningu przed Grand Prix Kanady. Holender był najszybszy we wszystkich dotychczasowych sesjach. Za kierowcą Red Bulla znalazł się duet Ferrari. Tempa nie poprawił Williams.

Ostatnia próba przed kwalifikacjami rozpoczęła się bardzo spokojnie. Kierowcy niechętnie wyjeżdżali na tor, a w pierwszych minutach najbardziej pracowitym i zarazem najszybszym zawodnikiem był . Reprezentant  uzyskał na oponach hipermiękkich także czas otwarcia - 1:12.931.

Po około 10 minutach wynik swojego zespołowego partnera poprawił o 0,1 sekundy Sebastian Vettel. Za Niemcem plasował się Daniel Ricciardo. Mniej więcej w tym samym momencie pojawiła się żółta flaga wywołała przez Stoffela Vandoorne'a, który niegroźnie w zakręcie numer 3 wyjechał poza tor.

Wraz z kolejnymi przejazdami swoje pozycje poprawiał duet Mercedesa, zmniejszając stratę do Ferrari na 0,3-0,4 sekundy. Lewis Hamilton wskoczył na 3. miejsce, a Valtteri Bottas był tuż za Brytyjczykiem. Obaj kierowcy - podobnie jak Ricciardo - w odróżnieniu od pozostałych zawodników z czołowej dziesiątki korzystali z wolniejszej, ultramiękkiej mieszanki.

Dopiero po 25 minutach na torze zameldował się Max Verstappen. Holender, który był najszybszym kierowcą w piątkowych treningach natychmiast wskoczył na 2. miejsce. Został z niego jednak szybko zdjęty przez Hamiltona, który znacząco poprawił swój wynik i zbliżył się do liderującego Vettela, tracąc do niego niespełna 0,066 s. Wysokie 7. i 8. lokaty zajmowało Force India.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: To czas w moim życiu, w którym jestem szczęśliwy

Na półmetku jazd pojawił się problem z silnikiem w samochodzie Raikkonena. Fin powrócił do garażu, gdzie trwały prace nad rozwiązaniem usterki. Do pracy zabrał się z kolei Lance Stroll, który pierwszą połowę treningu spędził w alei serwisowej.

W kolejnych minutach kierowcy korzystali już z najszybszego ogumienia, by móc sprawdzić swoje tempo kwalifikacyjne. Na czoło tabeli z czasem 1:11.648 wskoczył Raikkonen. 38-latek potwierdził tym samym, że problemy z jednostką zostały zażegnane. Jego czas poprawił chwilę później o zaledwie 0,002 sekundy Vettel. Bottas i Ricciardo tracili do duetu Ferrari 0,5 i 0,7 s.

Zawodnikami, którzy nawiązali czasową walkę z włoską stajnią byli Hamilton i Verstappen. Najpierw czterokrotny mistrz świata zbliżył się do "czerwonych" na 0,058 sekundy, a chwilę później kierowca Red Bulla przejął pozycję lidera, będąc szybszym od Vettela 0,049 s. Różnice między najlepszą czwórką były zatem niemalże minimalne. Ostatnie dwie pozycje okupował Williams.

Pod koniec w tabeli niewiele się zmieniło. Max Verstappen zakończył trening na 1. miejscu. Za nim znaleźli się Vettel, Raikkonen, Hamilton i Ricciardo. 18. i 20. miejsce zajęli kierowcy Williamsa.

Pełne wyniki 3. treningu przed Grand Prix Kanady:

PozycjaKierowcaZespółCzas/ strata
1. Max Verstappen Red Bull 1:11.599
2. Sebastian Vettel Ferrari + 0.049
3. Kimi Raikkonen Ferrari + 0.051
4. Lewis Hamilton Mercedes + 0.107
5. Daniel Ricciardo Red Bull + 0.554
6. Valtteri Bottas Mercedes + 0.656
7. Sergio Perez Force India + 1.304
8. Nico Hulkenberg Renault + 1.347
9. Romain Grosjean Haas + 1.415
10. Stoffel Vandoorne McLaren + 1.435
11. Esteban Ocon Force India + 1.465
12. Brendon Hartley Toro Rosso + 1.477
13. Fernando Alonso McLaren + 1.626
14. Carlos Sainz Renault + 1.732
15. Pierre Gasly Toro Rosso + 1.735
16. Charles Leclerc Sauber + 1.853
17. Kevin Magnussen Haas + 1.889
18. Siergiej Sirotkin Williams + 2.219
19. Marcus Ericsson Sauber + 2.326
20. Lance Stroll Williams + 2.369
Komentarze (2)
avatar
Lewa Renka Kupicy
9.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A Kaplica który? Aaaa... zapomniałem, że wyniki z symulatorów się nie liczą. 
avatar
Ricciardo
9.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trochę duża strata Daniela te 0,5s. Jakby była tylko 0,1 lub 0,2 dziesiąte, to w ogóle bym o tym nie mówił. Ale pół już trochę martwi.
I jeśli w kwalifikacjach nie będzie lepiej i nie chodzi o
Czytaj całość