Oficjalny serwis F1 pastwi się nad Williamsem. "Smutne czasy w Grove"

AFP / Samochód Williams F1 Team
AFP / Samochód Williams F1 Team

W podsumowaniu minionego weekendu Formuły 1 we Francji, w oficjalnym serwisie serii, zespół Williams znalazł ponownie miejsce w rubryce po stronie "przegranych".

Kolejny wyścig z rzędu kierowcy Williamsa zakończyli na końcu stawki mistrzostw świata. Sytuacja powtarza się od początku sezonu i nie wydaje się, by szybko mogła się zmienić. Żal o tak marny los dla zasłużonego zespołu ma cała Formuła 1.

Oficjalny serwis królowej motosportu wymienił brytyjski zespół po stronie "przegranych" minionego Grand Prix we Francji. - Więcej bólu dla Williamsa - czytamy w tytule opisu występu dziewięciokrotnych mistrzów świata na torze Circuit Paul Ricard.

We Francji do mety z dwójki kierowców Williamsa dotarł tylko Siergiej Sirotkin, który zajął ostatnie miejsce. Sklasyfikowany "oczko" niżej od Rosjanina Fernando Alonso z McLarena wycofał się w samej końcówce po awarii samochodu. Na przedostatnim okrążeniu po rozpadzie opony odpadł drugi kierowca stajni z Grove - Lance Stroll.

- Jeśli sprawy w McLarenie mają się źle, to w sklasyfikowanym niżej Williamsie jest jeszcze gorzej. Kultowa brytyjska stajnia jest na drugim miejscu w tabeli wszech czasów za Ferrari, ale dawne sukcesy pozostają tylko wspomnieniem. Teraz ciągną się ogonie stawki - piszą dziennikarze serwisu F1.

- Williams był najwolniejszy podczas kwalifikacji i jechał absolutnie o nic w wyścigu. Obaj kierowcy próbowali przejechać niemal cały dystans na jednym zestawie opon. Sirotkinowi się to udało, ale Stroll nie powtórzył tego triku, gdy jego opona ustąpiła na przedostatnim okrążeniu - czytamy w krótkim podsumowaniu występu rosyjsko-kanadyjskiego duetu we Francji.

Dziennikarze zauważają, że zajmujący dziesiąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów Williams oddala się coraz bardziej od reszty stawki i nawet przedostatnia pozycja zaczyna być poza zasięgiem. - Ich najbliższy rywal Sauber punktował po raz czwarty w pięciu ostatnich wyścigach. Szwajcarska stajnia ma już 9-punktową przewagą nad Williamsem. Smutne czasy w Grove - podsumowują autorzy tekstu.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 83. Wojciech Szaniawski: Robert Lewandowski za jedną kampanię może dostać nawet 4 mln euro

Komentarze (2)
Ko_ko_kot
26.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie pojmuję tego zespołu - i to już nawet nie jako fan wspierający naszego rodaka, bo też chłodnym okiem obserwatora widać że coś jest nie tak. Zatrudniono rosyjskie beztalencie którego jedynym Czytaj całość
VIGGEN
26.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
WILLIAMS JEST W ROSYJSKICH RĘKACH TAK JAK PÓŁ LONDYNU - TO DOPIERO NAIWNI PAZERNI NA ROSYJSKĄ LEWIZNĘ "I D I O C I"