Informację o udanych negocjacjach Charlesa Leclerca z szefostwem Scuderia Ferrari podał serwis BBC. Brytyjczycy powołując się na anonimowe źródła w Maranello donoszą, że 20-latek w sezonach 2019-2020 będzie zespołowym partnerem Sebastiana Vettela.
Jeśli po sezonie rzeczywiście dojdzie do transferu obecnego kierowcy Sauber F1 Team do najsłynniejszej stajni Formuły 1, będzie to oznaczać pożegnanie z zespołem Kimiego Raikkonen. 38-letni Fin reprezentuje Ferrari nieprzerwanie od 2014 roku.
Rozstanie z obecnym zespołem nie musi jednak oznaczać końca kariery Raikkonena w F1. W padoku krążą bowiem plotki, że Fina będzie chciał przekonać do siebie McLaren, jeśli z kolei na odejście zdecyduje się Fernando Alonso. Inną alternatywą Raikkonena są podobno starty dla Toyoty w rajdowych mistrzostwach świata WRC.
Dla Leclerka transfer do Ferrari odbyłby się zgodnie ze zakładanym wcześniej planem. 20-latek z Monako jest bowiem absolwentem Akademii Kierowców Ferrari i to przy wsparciu Włochów walczył o tytuł w GP3 i Formule 2, a następnie otrzymał na rok 2018 posadę w Sauberze.
ZOBACZ WIDEO Jacek Gmoch: Przeceniliśmy naszą reprezentację po eliminacjach
Ferrari chciało przekonać się, czy po ledwie jednym sezonie w F1, Leclerc będzie gotowy na ogromne wyzwanie jakim są starty dla legendarnego zespołu z Włoch. Monakijczyk w ostatnich wyścigach przechodzi jednak samego siebie, punktując regularnie dla zamykającego niedawno stawkę mistrzostw świata Saubera.
Partnerem zespołowym Leclerka w sezonach 2019-2020 będzie naturalnie Sebastian Vettel, który posiada ważny kontrakt z Ferrari na kolejne dwa sezony.