Lance Stroll ukarany przez sędziów. Kanadyjczyk posłuchał instrukcji zespołu

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Lance Stroll
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Lance Stroll

Sędziowie ukarali Lance'a Strolla po zakończeniu Grand Prix Austrii. Do wyniku kierowcy Williamsa doliczono 10 s. Otrzymał on też trzy punkty karne. Kanadyjczyk zignorował niebieskie flagi w końcówce wyścigu.

W tym artykule dowiesz się o:

Lance Stroll na cztery okrążenia przed końcem wyścigu o Grand Prix Austrii zjechał do alei serwisowej, by założyć nowy komplet opon. Kierowca Williamsa wyjechał na tor przed Sergio Perezem, a zespół nakazał mu zachować swoją pozycję. W efekcie 19-latek zignorował niebieskie flagi i nie przepuścił Meksykanina.

Incydentem zajęli się sędziowie, którzy dopisali do wyniku Strolla 10 s. Wskutek decyzji stewardów stracił on trzynastą pozycję w wyścigu na rzecz Siergieja Sirotkina.

- Lance przez długi czas nie ustępował miejsca Sergio. Wiem, że miał założony świeży komplet opon i jestem w stanie to zrozumieć, ale powinien to zrobić - stwierdził Charlie Whiting, dyrektor wyścigowy F1.

Sędziowie w swoim uzasadnieniu napisali, że winę w tej sytuacji ponosi zespół Strolla. - Kierowca samochodu z nr 18 przyznał, że widział niebieskie flagi. Dostrzegł też komunikaty na wyświetlaczu. Stwierdził, że ekipa przekazała mu, aby spróbował uwolnić się od Pereza. Nie powiedziała mu jednak, by go przepuścił, w efekcie czego przejechał tak całe okrążenie - stwierdzili stewardzi.

Jak zdradzili sędziowie, kwestie kar omówiono na piątkowym briefingu z kierowcami. Wtedy zwracano szczególną uwagę na zachowanie w sytuacji, gdy wywieszone są niebieskie flagi i należy ustąpić miejsca zawodnikowi jadącemu z tyłu.

- W tym przypadku kierowca postanowił nadać priorytet instrukcjom, jakie otrzymał od własnego zespołu. Uznał je za ważniejsze od przepisów i wytycznych dyrekcji wyścigowej - dodali sędziowie.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Mbappe wyrasta na gwiazdę mundialu. "Nie trzeba być wybitnym kibicem żeby wiedzieć, że ma ogromny talent"

Komentarze (3)
avatar
Pan wszystkich Panów
2.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Instrukcje od prezesa są najważniejsze. Nie jakieś tam konstytucje;) 
avatar
Klemek
2.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To pokazuje profesjonalizm w tym zespole. To nie przepuszcza przy niebieskiej flaszkę, to nie zgodzę się aby wypłacić zaliczkę innemu zespołowi, to nieczatrudnia Roberta jako głównego kierowcy Czytaj całość
avatar
waldzior
2.07.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak nie da się zrobić punktów do klasyfikacji GP to chociaż sie robi karne. Zawsze to jakieś punkty żeby nie gadali :P