W połowie czerwca Claire Williams przyznała, że obawia się Grand Prix Wielkiej Brytanii, bo ma świadomość, że forma zespołu jest daleka od idealnej. Tymczasem co roku na Silverstone pojawia się mnóstwo kibiców Williams, dla którego jest to domowy wyścig.
Od wywiadu szefowej zespołu z Grove minęło kilka tygodni, ale jego sytuacja nie uległa zmianie. Brytyjczycy nadal pozostają ostatnią ekipą w stawce F1 z ledwie 4 punktami na koncie. Mimo to, Paddy Lowe optymistycznie podchodzi do najbliższego wyścigu.
- Zawsze jest coś wyjątkowego w Grand Prix Wielkiej Brytanii, bo to nasz domowy wyścig. Rywalizujemy przed mnóstwem naszych kibiców, którzy pojawiają się na torze niezależnie od pogody. Tłumy fanów zawsze tworzą wyjątkową atmosferę, zaś sam obiekt ma długie i szerokie zakręty, ale również długie proste. To gwarantuje kierowcom frajdę z jazdy - powiedział dyrektor techniczny Williamsa.
Lowe nie chciał jednak stawiać konkretnych celów przed Lance'm Strollem oraz Siergiejem Sirotkinem. - Po prostu mamy nadzieję na dobry wyścig przed naszymi kibicami - dodał.
ZOBACZ WIDEO Ekspert wróży Kubicy błyskawiczny powrót. "Jego wyniki są niewiarygodne!"
Entuzjastycznie do rywalizacji na Silverstone podchodzi jednak Kanadyjczyk. - Fani na Silverstone zawsze są niesamowici. Nie chodzi tylko o ich entuzjazm, ale też ich wiedzę i znajomość sportów motorowych. Ściganie się przed własną publicznością zawsze jest wyjątkowe w przypadku takiej ekipy jak Williams. Tor jest świetny i daje sporo radości. Ma sporo szybkich zakrętów, w których czuć jak samochód budzi się do życia. To będzie niesamowite Grand Prix - powiedział kierowca z Kanady.
Realistą przed Grand Prix Wielkiej Brytanii pozostaje za to Sirotkin. Rosjanin ma świadomość, że wywalczenie dobrego wyniku na Silverstone nie będzie zadaniem łatwym. - Mam z tego toru naprawdę dobre wspomnienia. To jeden z tych torów, na który wszyscy czekają i ja również. Na Silverstone został wylany nowy asfalt, więc nie jestem pewien, co nam to przyniesie. Na pewno będzie nam trudno pod względem wydajności, ale postaramy się sprostać zadaniu. Mam nadzieję, że będzie nas stać na dobry wynik, skoro to nasz domowy wyścig - podsumował 22-latek z Moskwy.
Jak wszystko się dobrze ułoży, oczywiście. Może jakby dali wystartować Kubicy, to dałby radę załapać się na 8 - 1 Czytaj całość