Klub Brytyjskich Kierowców Wyścigowych (BRDC) w zeszłym roku aktywował klauzule zawartą w umowie, która umożliwia przedwczesne zerwanie kontraktu. Obecnie wyścig o Grand Prix Wielkiej Brytanii na Silverstone Circuit po raz ostatni ma się odbyć w sezonie 2019.
Jednak Ross Brawn, dyrektor zarządzający do spraw sportowych F1 zapewnia, że Liberty Media pracuje już nad nową umową.
- Silverstone to wyjątkowe miejsce w kalendarzu. Wszyscy chcemy, aby obiekt ten pozostał w nim na długi czas. Ciężko pracujemy z BRDC, aby warunki były korzystne dla obu stron - cytuje słowa Brawna francuski dziennik "Auto Hebdo".
Aktywowanie klauzuli miało na celu renegocjacje umowy, aby była ona dla BRDC bardziej korzystniejsza finansowo. Brawn chce jednak, aby rozmowy przebiegały bez zdradzania szczegółów.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Mocne słowa eksperta. "Rosjanin kojarzy się z człowiekiem, który bierze doping"
- Lepiej prowadzić takie rozmowy poza zasięgiem wzroku i bez sensacyjnych nagłówków. Chcemy mieć Silverstone na wiele lat. To jedno z miejsc, gdzie narodził się sport motorowy. Jeżeli będzie coś do ogłoszenia, będziemy pierwszymi którzy to zrobią - zapewnił dyrektor zarządzający do spraw sportowych F1.
Organizatorzy GP Wielkiej Brytanii poinformowali, że w niedawnym wyścigu, łączna weekendowa frekwencja wyniosła 340 000 kibiców.