Nico Hulkenberg: Nigdy nie trafię do Mercedesa, Ferrari lub Red Bulla

Materiały prasowe / Renault F1 Team / Na zdjęciu: Nico Hulkenberg w bolidzie Renault
Materiały prasowe / Renault F1 Team / Na zdjęciu: Nico Hulkenberg w bolidzie Renault

Nico Hulkenberg uważa, że już nigdy nie otrzyma szansy startów w jednym z trzech czołowych zespołów Formuły 1, ale ma nadzieję na rywalizację z nimi w barwach Renault.

W tym artykule dowiesz się o:

Od początku swojej kariery w Formule 1 Nico Hulkenberg był traktowany jako jeden z najlepiej zapowiadających się kierowców młodego pokolenia. Lata mijały, a Niemiec nie mógł jednak doczekać się szansy w lepszym zespole. Na wiele lat zakotwiczył w teamie Force India.

Być może przełomowym momentem dla kariery Hulkenberga okaże się transfer do Renault w 2017 roku. Francuski team zapowiada, że chce wrócić do lat swojej świetności, gdy był zdolny wygrywać wyścigi. Hulkenberg przestał zaś marzyć o transferze do wyżej sklasyfikowanych zespołów.

- Patrząc na to dość realistycznie, jestem dość sceptyczny, jeśli chodzi o mój transfer do jednego z czołowych zespołów - powiedział Hulkenberg przed kamerami Sky Sports. - W trakcie kariery pojawia się wiele szans na taki kontrakt, ale nie odczułem wrażenia, by ci najwięksi tak naprawdę chcieli mnie zatrudnić. Według mnie, takie są fakty.

Hulkenberg w bieżącej kampanii po 11 rozegranych wyścigach jest najwyżej sklasyfikowanym kierowcą poza zawodnikami Mercedesa, Ferrari i Red Bulla. Renault zajmuje zaś czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów, najwyższe od 2008 roku.

- Nie traktuję tego jako sukces - przyznaje popularny "Hulk". - Staramy się ciągle dotrzeć do czołówki, ale na to trzeba czasu. Oczywiście jeśli zdominujemy środek stawki, to dobra wiadomość, ale tylko na chwilę. Chcemy być jeszcze bardziej konkurencyjni i zbliżyć się do największych - podsumował.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 84. Rafał Fronia przeżył zejście dwóch lawin na K2. "Lina ocaliła nam życie"

Komentarze (1)
Niochus
29.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hulkenberg cały czas mógłby przejść do ekipy z trzech czołowych zespołów. Wystarczy zobaczyć klasyfikacje, w której ma od Sainza prawie dwa razy więcej punktów, a Sainz to nie jest przecież sła Czytaj całość