W trakcie trwania popołudniowej sesji, warunki na torze Spa-Francorchamps były stabilne. Nieco inaczej miała się sytuacja w samej stawce, bowiem co jakiś czas między zawodnikami dochodziło do przetasowań.
Od samego początku pozycją lidera wymieniali się reprezentanci Ferrari i Mercedesa. Pierwsze skrzypce odgrywali na przemian Kimi Raikkonen i Lewis Hamilton, którzy prezentowali lepsze tempo od swoich zespołowych partnerów.
Ostatecznie to Kimi Raikkonen okazał się najszybszym zawodnikiem podczas drugiego treningu w Belgii. Fin pokonał pętle toru w czasie 1:43.355. Lewis Hamilton stracił do niego około 0,1 sekundy, a Valtteri Bottas 0,4 s. Piąte miejsce zajął drugi kierowca stajni z Maranello, Sebastian Vettel. Niemiecki kierowca znalazł się pomiędzy zawodnikami z Red Bull Racing.
Podczas gdy większość ekip swobodnie realizowała swój plan na ten weekend, McLaren musiał pogodzić się z kolejnym słabym występem. Już na początku treningu Stoffel Vandoorne komunikował inżynierom, że nie mają co liczyć na dobry wynik. - Myślę, że powinniśmy zjechać do garażu. Tego samochodu nie da się prowadzić - mówił Belg, dla którego jest to domowa Grand Prix. Ostatecznie obaj kierowcy stajni z Woking mimo wielu przejechanych okrążeń zajęli miejsca w ogonie stawki.
Po raz kolejny solidne tempo pokazał Sauber. Stajnia z Hinwill, która korzysta z konkurencyjnych silników Ferrari była lepsza od m.in. Haasa czy Toro Rosso. Z dobrej strony zaprezentował się także Sergio Perez. Meksykanin w obliczu ostatnich wydarzeń udowodnił tym samym, że Force India zasługuje na to, by rywalizować się w najszybszej serii wyścigowej świata.
Bezproblemowe półtorej godziny zaliczył także Williams. Lance Stroll i Siergiej Sirotkin zakończyli trening bez żadnych przygód. Mimo to, tempo zespołu z Grove wciąż pozostaje dalekie od oczekiwań. Strata obu kierowców do najszybszego Raikkonena wynosiła ponad 3 sekundy. Wolniejszy był tylko Vandoorne, borykający się z problemami.
Wyniki 2. treningu przed wyścigiem o Grand Prix Belgii:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas/ strata |
---|---|---|---|
1. | Kimi Raikkonen | Ferrari | 1:44.355 |
2. | Lewis Hamilton | Mercedes | + 0.168 |
3. | Valtteri Bottas | Mercedes | + 0.448 |
4. | Max Verstappen | Red Bull Racing | + 0.691 |
5. | Sebastian Vettel | Ferrari | + 0.774 |
6. | Daniel Ricciardo | Red Bull Racing | + 0.895 |
7. | Sergio Perez | Racing Point Force India | + 1.307 |
8. | Carlos Sainz | Renault | + 2.126 |
9. | Marcus Ericsson | Alfa Romeo Sauber | +2.182 |
10. | Charles Leclerc | Alfa Romeo Sauber | + 2.267 |
11. | Nico Hulkenberg | Renault | + 2.398 |
12. | Romain Grosjean | Haas | + 2.462 |
13. | Esteban Ocon | Racing Point Force India | + 2.580 |
14. | Kevin Magnussen | Haas | + 2.723 |
15. | Pierre Gasly | Toro Rosso | + 2.725 |
16. | Fernando Alonso | McLaren | + 2.798 |
17. | Brendon Hartley | Toro Rosso | + 2.982 |
18. | Siergiej Sirotkin | Williams | + 3.096 |
19. | Lance Stroll | Williams | + 3.115 |
20. | Stoffel Vandoorne | McLaren | + 3.141 |
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: znany piłkarz rapuje. Teledysk ma już ponad milion odsłon