Przed GP Włoch odbyła się pokazowa impreza motoryzacyjna w Mediolanie. Sebastian Vettel oraz Kimi Raikkonen za kierownicą bolidu SF71H przejeżdżali specjalną trasą, która znajdowała się w portowej dzielnicy Darsen. Podczas takich pokazowych jazd kierowcy jadą wolnym tempem, a Niemiec nie ustrzegł się błędu.
Dojeżdżając do zakrętu, Vettel nie zmieścił się w nim i uderzył w barierę. Na skutek tego zostało uszkodzone przednie skrzydło bolidu Ferrari. Niemiec przejechał następnie kilka metrów, aby dojechać do mechaników, którzy ocenili uszkodzenia.
W Mediolanie podczas pokazowych jazd pojawili się również inni kierowcy, m.in. Charles Leclerc i Marcus Ericsson z Saubera oraz duet Toro Rosso Pierre Gasly i Brendon Hartley.
Jak poinformowali organizatorzy imprezy "F1 Live", na ulicach Mediolanu pojawiło się tysiące fanów Formuły 1, aby z bliska przyjrzeć się bolidom i najszybszym kierowcom.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kuriozalny moment podczas walki bokserskiej. Co tam się działo!