O tym, że wkrótce Formuła 1 może zawitać w Wietnamie, już w styczniu pisał magazyn "Forbes". Były szef F1 Bernie Ecclestone miał ujawnić, że umowy na 10-letnią organizację wyścigów w tym kraju mogły być podpisane już w 2016 roku. Ostatecznie do tego nie doszło.
Nowy właściciel F1, Liberty Media, nie zapomniało jednak o tym kraju. Do pierwszych rozmów miało dojść już na początku roku.
Wszystko wskazuje na to, że obie strony doszły do porozumienia. Władze Hanoi miały potwierdzić, że stolica Wietnamu będzie organizatorem wyścigu Formuły 1 w 2020 roku.
Hanoi officials have announced the the capital of Vietnam will be hosting an #F1 race for the first time in 2020! pic.twitter.com/v4U54wVuVK
— The Sportsman (@TheSportsman) 1 listopada 2018
Już w 2010 roku pojawiły się plany budowy toru w mieście Ho Chi Minh. Pomysł odrzucono jednak ze względu na surowe przepisy ograniczające zawieranie zakładów sportowych. Te zostały złagodzone dopiero po otwarciu pierwszego w kraju toru wyścigowego o nazwie HappyLand Circuit.
Przypomnijmy, że w 2015 roku cykl F1 powrócił do Meksyku a w tym roku do Francji.
ZOBACZ WIDEO Napoli cudem uratowało remis. Przeciętny mecz Polaków [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]