Ojciec Kubicy potwierdza jego powrót do F1. "Nie wierzyłem, że Robert wróci"

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica podczas testów w Barcelonie
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica podczas testów w Barcelonie

Robert Kubica jest o krok od powrotu do Formuły 1. - W czwartek ma być oficjalny komunikat w tej sprawie. Robert zostanie przedstawiony jako kierowca wyścigowy Williamsa, a PKN Orlen jako sponsor zespołu - mówi Eurosportowi jego ojciec Artur.

Historia Roberta Kubicy to materiał na film. Wszystko to, co działo się od lutego 2011 do dziś, spełnia wszelkie wymagania idealnego scenariusza. Od dramatu, poprzez ciężką pracę, postępy, aż do szczęśliwego zakończenia. Okazuje się, że w powrót krakowianina do F1 nie wierzył nawet jego ojciec.

- Nie, nie wierzyłem. Całym sercem chciałem tego powrotu, ale rozsądek podpowiadał, że to niemożliwe - powiedział portalowi TVN24 ojciec zawodnika, Artur Kubica.

Jego zdaniem w czwartek Williams ma ogłosić pozyskanie jego syna jako kierowcy wyścigowego.  - W czwartek ma być oficjalny komunikat w tej sprawie. Robert zostanie przedstawiony jako kierowca wyścigowy Williamsa, a PKN Orlen jako sponsor zespołu - ogłosił Artur Kubica serwisowi eurosport.pl.

Do dramatu Polaka doszło 6 lutego 2011 na trasie rajdu Ronde di Andora. Samochód Polaka wbił się w bariery. Cały świat obiegły przerażające zdjęcia, a kibice modlili się o życie kierowcy. Wtedy wydawało się, że powrót do jakiegokolwiek sportu jest wykluczony. Pełnej sprawności w prawej ręce Kubica nie odzyskał do dziś.

Jak to możliwe, że mimo tak poważnych trwałych uszkodzeń ciała, Polak dopiął swego i powróci do rywalizacji z najszybszymi kierowcami świata? - To ogromna determinacja i systematyczność, które małymi kroczkami prowadzą do celu. Robert zawsze taki był - jak coś zaplanował, wytyczył sobie cel, to na całego nad tym pracował - dodał Artur Kubica.

Powrót Polaka do Formuły 1 nie byłby możliwy, gdyby nie wsparcie sponsora. PKN Orlen zdecydował się wesprzeć finansowo ekipę Williamsa, dzięki czemu Kubica będzie miał możliwość rywalizowania w F1 przez najbliższe dwa sezony. Polski Koncern Naftowy ma przeznaczyć na ten cel aż 100 mln złotych.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Męczarnie Orlenu Wisły w Kwidzynie. Bramkarze w rolach głównych

Źródło artykułu: