Renault może uratować karierę Rosjanina w F1. Weźmie udział w testach

Wiele wskazuje na to, że przygoda Artioma Markiełowa z Renault będzie kontynuowana. Rosjanin ma usiąść za kierownicą francuskiego samochodu w trakcie posezonowych testów Formuły 1 w Abu Zabi.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Artiom Markiełow za kierownicą Renault Materiały prasowe / Renault / Na zdjęciu: Artiom Markiełow za kierownicą Renault
Jeszcze latem Artiom Markiełow marzył o startach w Formule 1 w przyszłym sezonie. Rosjanin złożył ofertę Williamsowi i podkreślał, że nie interesuje go dalsza rywalizacja w Formule 2. Brytyjczycy byli skłonni postawić na 24-latka, ale sytuacja uległa zmianie w październiku, kiedy to do aresztu trafił jego ojciec Walerij. Tym samym Markiełow został pozbawiony funduszy na starty w F1.

Markiełow senior został aresztowany tuż po Grand Prix Rosji, w trakcie którego jego syn zaprezentował się za kierownicą Renault podczas pierwszego treningu. W tym roku Rosjanin jest bowiem kierowcą rezerwowym stajni z Enstone.

Francuzi byli wówczas zadowoleni z jazdy Markiełowa i podkreślali, że mogą dać mu kolejną szansę w roku 2019. Na potwierdzenie tych słów, kierowca pojawi się na posezonowych testach opon Pirelli w Abu Zabi.

Renault postanowiło skorzystać z usług Markiełowa, bo zgody na odbycie testów z nowym pracodawcą nie dostał Daniel Ricciardo. Francuski zespół był za to mniej surowy w kwestii Carlosa Sainza, który we wtorek i środę będzie mógł zapoznać się z samochodem McLarena, do którego trafi w roku 2019.

Artiom Markiełow usiądzie w kokpicie RS18 drugiego dnia testów. Jako pierwszy na tor wyjedzie bowiem Nico Hulkenberg.

ZOBACZ WIDEO: Kszczot trzyma kciuki za Kubicę: Wierzyłem, że wróci. Teraz najważniejsza jest stabilizacja
Czy Artiom Markiełow trafi w przyszłości do F1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×