Nico Hulkenberg chce w końcu stanąć na podium. "Pozostanę w Renault, dopóki go nie wywalczę"
Nico Hulkenberg śrubuje niechlubny rekord Formuły 1, jeśli chodzi o liczbę występów bez podium na koncie. - Wierzę, że pozostanę w Renault, dopóki nie wywalczę pierwszego "pudła" - twierdzi Niemiec.
Niemiec miał jednak pecha, bo wielokrotnie trafiał do mniej konkurencyjnych zespołów. Ostatnimi czasy jest związany z Renault, które z roku na rok notuje progres w królowej motorsportu. Dlatego 31-latek liczy, że w końcu przełamie fatalną passę. - Wierzę, że pozostanę w Renault, dopóki nie wywalczę pierwszego "pudła" albo zwycięstwa w wyścigu F1 - powiedział niemiecki kierowca.
W kolejnym sezonie "Hulka" czeka jednak spore wyzwanie, bo jego partnerem w ekipie z Enstone będzie Daniel Ricciardo. - Gdy się dowiedziałem o jego transferze, poczułem się taki pusty w środku. Położyłem się na podłodze i zacząłem płakać. Ta wiadomość mocno mnie dotknęła - zażartował Hulkenberg.
- Mówiąc poważnie, nie widzę żadnych problemów we współpracy z Danielem. Wiedziałem o jego transferze dzień wcześniej, zanim oficjalnie ogłoszono to w mediach - dodał Hulkenberg.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 98. Włodzimierz Zientarski: Powrót Kubicy to w pewnym sensie medyczny cud