Do tej pory terminy swoich prezentacji oficjalnie potwierdziło sześć ekip. Jako pierwszy zaprezentuje się zespół Toro Rosso. Samochody ekipy Franza Tosta powinny być zbliżone do pojazdów Red Bulla. Juniorski team będzie bowiem korzystać z wielu części zespołu głównego oraz co ważniejsze, bolidy obu ekip będą napędzane silnikami Hondy. Toro Rosso jako pierwsze przeszło testy zderzeniowe, co potwierdza spore ambicje teamu Daniiła Kwiata i Alexandera Albona.
Tuż za juniorskim zespołem Red Bulla karty odsłoni Renault. Francuzi zaprezentują auta 12 lutego. Dzień później swoją nową odsłonę pokaże Racing Point, który zorganizuje imprezę w Kanadzie - kraju pochodzenia nowego właściciela ekipy, Lawrence'a Strolla.
Romantyczny termin na prezentację wybrał McLaren. Ekipa Carlosa Sainza i Lando Norrisa zaprezentuje się fanom w Walentynki, 14 lutego. Dzień później światło dzienne ujrzy nowe Ferrari. Team z Maranello nie wprowadza innowacyjnych zmian w wyglądzie swoich bolidów, mimo to, kibice co roku z niecierpliwością czekają na nowe włoskie samochody.
Póki co jedynym zespołem, który zamierza zorganizować prezentację podczas testów w Barcelonie jest Sauber. Na podobny ruch ma się także zdecydować Haas. Oficjalnych terminów nie podały jeszcze trzy ekipy - Mercedes, Red Bull i Williams. Ekipa Christiana Hornera najprawdopodobniej wyjedzie nowym bolidem na tor Silverstone kilka dni przed jazdami w Hiszpanii.
Daty prezentacji samochodów F1:
11 lutego - Toro Rosso
12 lutego - Renault
13 lutego - Racing Point
14 lutego - McLaren
15 lutego - Ferrari
18 lutego - Sauber
Harmonogram testów F1:
18-21 lutego - I tura
26 lutego-1 marca - II tura
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 100. Jacek Gmoch wspomina masakryczną kontuzję. "Jak trzęsienie ziemi" [2/4]