Williams i Kubica dziękują polskim kibicom. "Na wsparcie nigdy nie mogłem narzekać"

Robert Kubica kluczowy w rozmowach Orlenu z Williamsem. "Dla nas to ogromne wyzwanie"

Po raz kolejny okazało się, że Robert Kubica ma niebywałych kibiców. Podczas wtorkowej konferencji kierowca Williamsa został przez nich bardzo serdecznie przyjęty w budynku Senator w Warszawie. Na jednej ze ścian znalazł się napis "Robert jesteśmy z Tobą".

Pod wrażeniem zachowania sympatyków z Polski byli przedstawiciele Williamsa, czemu dali wyraz w mediach społecznościowych. Brytyjczycy podziękowali kibicom Kubicy za ciepłe przyjęcie i opublikowali szereg zdjęć.

Sam Kubica podczas wtorkowej konferencji nie ukrywał, że jego fani należą do najlepszych na świecie. - Na wsparcie nigdy nie mogłem narzekać. Dziękuję kibicom w Polsce, ale nie tylko, bo również tym na całym świecie. W ciężkich chwilach miałem sporo wsparcia - powiedział 34-latek.

ZOBACZ WIDEO Kubica o swoim powrocie do F1: Czuje się, jakbym debiutował raz jeszcze

Krakowianin podkreślił, że kibice nie opuścili go nawet w czasach startów w rajdach samochodowych, gdy po fatalnym wypadku szukał tam sposobu na powrót do motorsportu. - Zobaczenie polskich flag na F1 czy też na jakimś rajdzie, gdzie warunki są jeszcze trudniejsze, jest fajne. Fani podążają za mną. Może jak prowadzimy samochód to tego wsparcia nie czuć i nie słuchać, ale jednak to gdzieś zostaje w świadomości - dodał Kubica.

- Nigdy niczego nie obiecywałem. Będę starać się wykonać jak najlepiej moją pracę. Pokazać, że po ośmiu latach poza F1 mogę wrócić na poziom sprzed wypadku. Do tego potrzebuję odpowiedniego narzędzia, czyli samochodu - mówił też Kubica podczas konferencji w Warszawie.