Ambitny plan Siergieja Sirotkina. Chce wygrać 24h Le Mans
Siergiej Sirotkin, choć nie będzie startować w F1 w tym roku, ma ambitne plany. W wyścigu 24h Le Mans chce odnieść zwycięstwo, pokonując tym samym Fernando Alonso.
Sirotkin planuje za to występy w wyścigach długodystansowych WEC, gdzie SMP Racing wystawia do rywalizacji własny zespół. Jego plan jest bardzo ambitny, bo zakłada wygraną w 24h Le Mans, czyli najbardziej prestiżowych zawodach na świecie.
- Jestem bardzo zadowolony, że będę mieć zaszczyt reprezentować barwy Rosji i startować rosyjskim prototypem jako członek rosyjskiego zespołu w WEC. Jestem przekonany, że stać nas na walkę o zwycięstwo - powiedział Sirotkin.
Słowa 23-latka z Moskwy są dość odważne, zważywszy na to, że w 24h Le Mans zobaczymy też Fernando Alonso. Hiszpan w WEC związany jest z Toyotą i odnosi kolejne zwycięstwa. Być może jego przygoda z tą serią wyścigową dobiegnie końca właśnie po zawodach we Francji, bo wówczas wygasa jego kontrakt.
Sam Sirotkin ciągle nie przestaje wierzy w to, że w tym roku będzie też obecny w Formule 1. - Negocjacje trwają, sprawy są dość otwarte. Może się okazać, że mój grafik będzie bardziej napięty - dodał.
ZOBACZ WIDEO Robert Kubica do kibiców: W ciężkich chwilach miałem mnóstwo wsparcia. Dziękuje