Niespodzianka ze strony Mercedesa. Zespół może zmienić barwy (foto)

Twitter / Mercedes AMG / Na zdjęciu: tajemnicze malowanie Mercedesa
Twitter / Mercedes AMG / Na zdjęciu: tajemnicze malowanie Mercedesa

Mercedes zaskoczył kibiców wiadomością, że jego nowy samochód może mieć kompletnie inne barwy niż do tej pory. Zespół opublikował zdjęcie, na którym niewiele jest tradycyjnego srebrnego koloru. Zagadkę, co do malowania modelu W10 poznamy 13 lutego.

W tym artykule dowiesz się o:

Do tej pory Mercedes stawiał na srebrne malowania swoich samochodów w Formule 1. Tymczasem we wtorek zespół pochwalił się w social mediach zdjęciem przedniego skrzydła, które utrzymane jest w niebiesko-zielono-czarnych barwach.

Nie będzie powrotu Brabhama do Formuły 1. Czytaj więcej! 

Kibice zaczęli się zastanawiać, co oznacza tweet Mercedesa. Na razie wiadomo jedynie, że stajni z Brackley udało się umiejętnie podsycić atmosferę przed prezentacją modelu W10, którą zaplanowano na 13 lutego. Będzie ona jednak zamknięta dla przedstawicieli mediów i internautów, inaczej niż do tej pory.

Być może wpis Mercedesa na Twitterze to znak, że ekipa chce odejść od swojego tradycyjnego malowania i postawić na inne w sezonie 2019. Tym bardziej że tytularnym sponsorem niemieckiego zespołu jest Petronas. Barwy malezyjskiego giganta paliwowego utrzymane są właśnie w tonacji, którą we wtorek przedstawiono w social mediach.

ZOBACZ WIDEO Andrzej Strejlau o hejcie w internecie. "To co się dzieje w social mediach jest czasami nie do przyjęcia"

Równie dobrze może to być malowanie stosujące kamuflaż, na podobne zdecydował się Red Bull Racing przed sezonem 2015. W ten sposób ekipa prowadzona przez Christiana Hornera starała się odpowiednio ukryć detale swojego samochodu.

Szef F1 nie rozumie krytyki. Czytaj więcej! 

Jak wiadomo, od tego roku w F1 obowiązywać będzie nowa aerodynamika. Oznacza to zmodyfikowane przednie i tylne skrzydła. Zastosowanie kamuflażu pozwala zespołom na utrudnienie zadania rywalom, którym trudniej będzie podpatrzeć szczegóły wymyślone przez konkurencję i ewentualnie skopiować je we własnych maszynach.

Źródło artykułu: