Testy F1: udany poranek Charlesa Leclerca. Ferrari znów na czele

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Charles Leclerc
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Charles Leclerc
zdjęcie autora artykułu

Charles Leclerc okazał się najszybszy w porannej sesji testowej na torze w Barcelonie. Młody kierowca Ferrari nie pobił jednak czasu Sebastiana Vettela z poniedziałku. Problemy mieli za to m.in. Daniel Ricciardo i Alexander Albon.

W poniedziałek Sebastian Vettel wysoko zawiesił poprzeczkę swojemu młodszemu koledze z ekipy Ferrari. Niemiec zakończył pierwszy dzień testów z czasem 1:18.161 i aż 169 okrążeniami na koncie. Jednak Charles Leclerc odpowiedział na rezultat 31-latka. W porannej sesji wykręcił wynik 1:18.247.

Williams potrzebuje wstrząsu. Czytaj więcej! 

Dla Leclerca bardzo ważne jest te pokonanie jak największego dystansu, by w pełni zrozumieć zachowanie nowego samochodu. Przy nazwisku Monakijczyka znalazły się 73 "kółka". Kierownictwo Ferrari z pewnością cieszy też to, że po raz kolejny w czołówce widnieją inni kierowcy korzystający z jednostek napędowych z Maranello - Kevin Magnussen oraz Antonio Giovinazzi.

Problemy mieli za to inni. Renault przerwało program testowy po wypadku Daniela Ricciardo. W samochodzie Australijczyka odpadło tylne skrzydło, przez co wyleciał on z toru. Zespół z Enstone nie wie czy usterka spowodowana jest wadą konstrukcyjną.

W kiepskim stylu przygodę z F1 rozpoczął Alexander Albon, który miał okazję jeździć samochodem królowej motorsportu jedynie podczas ostatniego dnia filmowego Toro Rosso. Młody Taj z brytyjskimi korzeniami wyjechał na tor krótko po godz. 9, by już dwie minuty później wylądować poza torem i spowodować czerwoną flagę.

Renault przerwało program testowy (wideo). Czytaj więcej! 

Po raz kolejny potwierdziło się też, że Racing Point na ostatni moment zdążył z budową samochodu i model RP19 nie jest dopracowaną konstrukcją. Po tym jak w poniedziałek Sergio Perez pokonał tylko 30 okrążeń, we wtorkowy poranek Lance Stroll przejechał 45 "kółek". Był przy tym najwolniejszym kierowcą w stawce.

Wyniki porannej sesji testowej:

Pozycja Kierowca Zespół Czas
1Charles LeclercFerrari1:18.247
2Kevin MagnussenHaas1:19.234
3Antonio GiovinazziAlfa Romeo1:19.312
4Lando NorrisMcLaren1:19.489
5Pierre GaslyRed Bull Racing1:19.814
6Daniel RicciardoRenault1:19.886
7Lewis HamiltonMercedes1:19.928
8Alexander AlbonToro Rosso1:20.046
9Lance StrollRacing Point1:20.433

Łukasz Kuczera z Barcelony

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica określił cel na sezon 2019. "Zawsze byłem kiepski w obietnicach"

Źródło artykułu:
Czy Charles Leclerc włączy się do walki o tytuł w roku 2019?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
dopowiadacz
20.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kubica Robert i tak był o ponad 2 minuty szybszy od Leclerca , tyle , że ten wynik osiągnął na symulatorze . Być może jutro team Williamsa , osiągnie jeszcze lepszy rezultat ?  
avatar
Ricciardo
19.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Odpadające skrzydło w bolidzie Daniela, to nie jest to, o czym chciałbym najbardziej usłyszeć ;) Ale z dzisiejszych testów są i pozytywne informacje, że o ponad sekundę poprawił wczorajszy czas Czytaj całość