George Russell, chociaż jest etatowym kierowcą Williamsa w Formule 1, to nadal należy do programu juniorskiego Mercedesa. To stworzyło przed nim nie lada szansę, jaką jest możliwość odbycia testów wspólnie z niemieckim zespołem.
Stajnia z Brackley dysponuje w tej chwili najlepszym samochodem w stawce, dlatego też środowe jazdy były dla Russella okazją do udowodnienia swojego talentu. 21-latek wykręcił czas 1:29.029, co było najlepszym rezultatem dnia.
Czytaj także: Stroll wyda 25 mln funtów na nową fabrykę
- Czasy niewiele znaczą w trakcie testów, jednak to zawsze coś miłego, gdy jest na szczycie tabeli - powiedział Russell w rozmowie z "The Checkered Flag".
ZOBACZ WIDEO: Andrzej Borowczyk: Szanse Roberta Kubicy w zespole Williamsa? Musimy zejść na ziemię
Brytyjczyk zdradził, że odbycie próbnych jazd z Mercedesem dało mu bardzo wiele i powinno zaprocentować w trakcie jego dalszej przygody w Williamsie. - Dla nas to była produktywna środa. Zespół dowiedział się wielu nowych rzeczy, które powinny pomóc w rozwoju samochodu. Sam, mając do dyspozycji inną maszynę, sporo zyskałem i wiele się nauczyłem. Mogę wykorzystać te doświadczenia, aby jeszcze bardziej poprawić swoją jazdę - dodał Russell.
Czytaj także: George Russell nie martwi się o swoje losy
Po dwóch Grand Prix nowego sezonu George Russell pozostaje bez punktów na koncie, podobnie jak Robert Kubica. Kierowca z King's Lynn był jednak lepszy od Polaka w obu sesjach kwalifikacyjnych i wyścigach.