F1: Williams gotowy na Grand Prix Chin. Robert Kubica zapisze się w historii

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

- Wyścig w Chinach odbywa się w zmiennych warunkach i potrafi być wymagający - mówi Robert Kubica przed rywalizacją na torze w Szanghaju. Zbliżające się Grand Prix Chin ma szczególne znaczenie. Będzie to bowiem 1000. wyścig w historii Formuły 1.

Szefowie Formuły 1 zaplanowali szereg akcji związanych z faktem, że najbliższe Grand Prix Chin będzie 1000. wyścigiem w historii tej dyscypliny. Ogromną rolę na przestrzeni dziejów w królowej motorsportu odegrał Williams, ale zespół Roberta Kubicy do tegorocznej rywalizacji na torze w Szanghaju podchodzi jako najsłabsza ekipa w stawce.

- Na początku roku w kalendarzu mamy tory o różnej charakterystyce. To pozwala nam dowiedzieć się sporo o samochodzie. Wyścig w Chinach często odbywa się w zmiennych warunkach i potrafi być wymagający. Obiekt osiada wiele długich i wąskich zakrętów, ale są też na nim szybkie zakręty i długie proste, które kończą się mocnymi hamowaniami - opisał w specjalnym komunikacie Kubica.

Czytaj także: Oni mogą dołączyć do stawki F1 w roku 2021 

Polak nie ukrywa, że odpowiednie ustawienie modelu FW42 w Chinach nie będzie należało do łatwych zadań. Zwłaszcza, że w tej chwili maszyna zespołu z Grove nie prowadzi się najlepiej. - Warunki panujące na torze i jego charakterystyka sprawiają, że znalezienie ustawień może być wyzwaniem. Będziemy musieli poczekać, by zobaczyć, co zrobi pogoda - dodał 34-latek.

ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Robert Lewandowski łowcą rekordów. "Dzięki niemu inaczej patrzy się na Polaków"

Kubica cieszy się też z faktu, że zapisze się na kartach historii jako kierowca, który brał udział w 1000. wyścigu F1. - To zaszczyt, że będzie mi dane jechać w tym jubileuszowym Grand Prix. To wielkie osiągnięcie dla całego świata F1 i kibiców. Jestem szczęśliwy i dumny, że będę mógł w tych okolicznościach w niedzielę stanąć na polach startowych - stwierdził reprezentant Williamsa.

Nie ulega jednak wątpliwości, że Williams będzie musiał poświęcić kolejne sesje treningowe, by sprawdzić, jak zachowuje się jego samochód. Zwłaszcza, że podczas ostatnich testów w Bahrajnie ekipie nie udało się zrealizować nakreślonego planu.

- Podczas piątkowych treningów będziemy testować opony, aby lepiej zrozumieć naszą maszynę. Pirelli zabrało do Chin opony C2, C3 i C4. To bardziej miękkie mieszanki, niż te które mieliśmy w Bahrajnie. Dlatego zaliczymy przejazdy testowe, aby zobaczyć, jak się zachowują na tak długim, bo liczącym 5,5 km torze - wyjaśnił Dave Robson, starszy inżynier wyścigowy w Williamsie.

Czytaj także: Przekleństwo i przywilej Micka Schumachera

Ze spokojem do najbliższego wyścigu podchodzi też George Russell. - Nie mogę się tego doczekać tego Grand Prix, bo nigdy wcześniej się tam nie ścigałem. Jazda na nowym torze zawsze jest wspaniałym doświadczeniem. Na dodatek jest to 1000. wyścig F1, więc to wspaniałe, że będę częścią tego święta - podsumował 21-latek z King's Lynn.

Komentarze (12)
avatar
Pat Kam
9.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W artykułach tego pana jest zawsze tyle błędów, że jest czymś nadludzkim i nie do wyobrażenia, że w dalszym ciągu pracuje w WP.. Negatywne komentarze kasuje, aż miło i watpliwym jest aby nadrob Czytaj całość
DesmondMiles
9.04.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Obiekt osiada wiele długich i wąskich zakrętów", "Nie mogę się tego doczekać tego Grand Prix", jakbym się zatrudnił jako korektor tych tekstów to bym ustalił wypłatę od błędu i w rok kupił wys Czytaj całość
avatar
qaq
9.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
GEORGE wieczny optymista bo wie że jest młodziutki i ma czas żeby go wziął mercedes albo inny dopbry TEAM , robert niestety czasu ma coraz mniej a bolid Williamsa to kupa angielskiego góFna tak Czytaj całość
piotr_sl
9.04.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czekam na "fajerwerki" w wykonaniu Kubicy,no trzeba jakoś uświetnić ten jubileusz. 
avatar
Semmao
9.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
co za bzdura. to nie jest 1000 wyścig, było już więcej wyścigów... podstawowa historia F1 się kłania autorze... po za tym było to już w tym roku TYLE RAZY TŁUMACZONE, że aż wstyd nie wiedzieć.. Czytaj całość