F1: Valtteri Bottas nie prowadzi rozmów z Mercedesem. Fin nie boi się o przyszłość

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Valtteri Bottas
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Valtteri Bottas

Valtteri Bottas jest w tej chwili liderem klasyfikacji generalnej F1. Mercedes nie rozpoczął jednak rozmów z Finem w sprawie przedłużenia kontraktu. - Porozmawiamy, gdy nadejdzie odpowiednia pora - skomentował Bottas.

W tym artykule dowiesz się o:

W marcu media informowały, że Valtteri Bottas zaczął naciskać na Mercedesa, by ten jak najszybciej usiadł z nim do rozmów ws. przedłużenia umowy. Fin chciał wykorzystać fakt, że wygrał wyścig w Australii i znalazł się na czele klasyfikacji F1.

Po tym jak ostatnio 29-latek triumfował po raz drugi w tym sezonie, będąc najszybszym kierowcą w Grand Prix Azerbejdżanu, Bottas ponownie wskoczył na fotel lidera mistrzostw. Rozmowy kontraktowe jednak nie ruszyły.

Czytaj także: Verstappen może odejść przedwcześnie z Red Bulla 

- Porozmawiamy, gdy nadejdzie odpowiednia pora - stwierdził Bottas w rozmowie z magazynem "Speedweek".

Sytuacja jest o tyle ciekawa, że przed sezonem wielu ekspertów skreśliło Valtteriego Bottasa i było przekonanych, że szansę w sezonie 2020 dostanie Esteban Ocon. Ostatnio, mimo świetnej formy Fina, z Mercedesem łączony jest też Max Verstappen.

- Mam nadzieję, że gdy zaczniemy rozmowy, to nie będą się przedłużać w nieskończoność. Jednak jeszcze ich nie zaczęliśmy, bo to nie jest właściwy moment. Liczę na szybkie negocjacje. Na to, że w krótkim okresie czasu osiągniemy porozumienie - dodał Bottas.

Czytaj także: Porozumienie ws. nowych przepisów F1 

Fin nie boi się tego, że straci miejsce w Mercedesie po tym sezonie. - Dobre wyniki zdecydowanie mnie wzmocniły, jestem pewny swoich umiejętności. To jasny znak, że dobrze wykonuję swoją pracę - podsumował.

ZOBACZ WIDEO: Spróbowaliśmy sił w symulatorze Formuły 1. Teraz każdy może poczuć się jak Robert Kubica!

Komentarze (1)
avatar
Pierard
7.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
'Jestem pewny swoich umiejetnosci'...niech sprobuje w Williamsie...