F1. Piękny gest Lewisa Hamiltona. Podarował prezent chłopcu choremu na raka
Lewis Hamilton pokazał, że nie jest obojętny na ludzkie nieszczęście. Kierowca Mercedesa podarował choremu chłopcu na raka replikę swojego bolidu F1.
To właśnie mały Harry, który walczy z chorobą, miał stanowić dla niego inspirację i być jego "aniołem" podczas rywalizacji (zobacz więcej --> TUTAJ).
Pięciokrotny mistrz świata wysłał Harry'emu wiele prezentów, w tym replikę samochodu Formuły 1 i trofeum Grand Prix Hiszpanii. Rodzica chłopca jest pod wrażeniem gestu Hamiltona.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: niespotykane zachowanie sportowca! Zobacz, co zrobił- Nie potrafię opisać, jak wiele dla nas wszystkich znaczy, że Lewis najpierw wygrał wyścig dla Harry'ego, a następnie podarował takie prezenty - mówi James Shaw, ojciec chłopca.
- Harry nie mógł uwierzyć, że Lewis mówił o nim po zwycięstwie. Uważa go teraz za najlepszego przyjaciela. On kocha samochody i pyta o każdy najmniejszy detal. Dziękuję Lewisowi za to, że w niezwykle trudnym okresie naszego życia zapewnił nam spory impuls do działania i duży uśmiech - podkreśla ojciec.
Chory chłopiec wysłał film ze swojego szpitalnego łóżka, mówiąc: "Witaj Lewis! Gratulacja za wygraną w wyścigu. Dziękuję za wszystkie prezenty".
Hamilton nie tylko wygrał Grand Prix Hiszpanii, ale też zgarnął dodatkowy punkt jako autor najszybszego okrążenia w wyścigu. Dzięki temu z powrotem objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Ma w tej chwili siedem punktów przewagi nad Valtterim Bottasem.
Zobacz także: F1. Włodzimierz Zientarski: Sytuacja Roberta Kubicy jest dramatyczna. Istnieje zagrożenie, że nie dokończy sezonu