F1: George Russell chętnie przywitałby Nico Hulkenberga w Williamsie. "Mógłbym się od niego czegoś nauczyć"
- Chcę mieć jak najszybszego kierowcę obok siebie - powiedział George Russell o składzie Williamsa na rok 2020. Brytyjczyk z radością powitałby w ekipie doświadczonego Nico Hulkenberga. Niemiec ma jednak niewielkie szanse na angaż w zespole z Grove.
- Chcę mieć jak najszybszego kierowcę obok siebie. Robię wszystko, co w mojej mocy, aby udowodnić na co mnie stać. Chcę w sezonie 2020 ponownie to pokazać. W ostateczności skupiam się jednak na sobie, na pracy jaką mam do wykonania z inżynierami - powiedział George Russell, którego cytuje "Motorsport".
Czytaj także: Szef Mercedesa zapowiada konflikt w Ferrari
Brytyjczyk jest pewny pozostania w Williamsie na sezon 2020 i nie ukrywa, że widzi się w roli lidera zespołu. - Jestem gotów, by przejąć kontrolę nad ekipą, by prowadzić Williamsa naprzód, jeśli moim partnerem miałby być debiutant. Będę też szczęśliwy, jeśli u mojego boku pojawi się ktoś doświadczony jak Hulkenberg - wyjaśnił 21-latek.
Szanse Nico Hulkenberga na kontrakt w Williamsie są jednak niewielkie, bo Niemiec nie posiada wsparcia sponsorskiego, co jest kluczowe dla stajni z Grove. Russell mógłby się jednak nauczyć czegoś nowego startując u boku Hulkenberga.
Czytaj także: Kubica może pomóc w rozwiązaniu problemów Haasa
- Wiem, że byłbym w stanie coś podpatrzeć, zyskać nowe doświadczenia i czegoś się nauczyć. To byłaby też dobra okazja, by pokazać do czego jestem zdolny w F1 - ocenił Russell.
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Karol Zalewski rozpętał burzę. Tomasz Majewski odpowiada