F1. Michael Schumacher nie będzie operowany. Powodem koronawirus

Getty Images / Clive Mason / Na zdjęciu: Michael Schumacher
Getty Images / Clive Mason / Na zdjęciu: Michael Schumacher

Światowe media doniosły, że Michaela Schumachera czeka w najbliższych dniach skomplikowana operacja z wykorzystaniem komórek macierzystych. "Guardian" ustalił jednak, że do niej nie dojdzie. Wszystko przez ryzyko związane z koronawirusem.

W tym artykule dowiesz się o:

Francuskie media na początku tygodnia podały informację, jakoby profesor Philippe Menasche miał przeprowadzić kolejną operację u Michaela Schumachera. W trakcie jej trwania legenda Formuły 1 skorzystałaby z komórek macierzystych, a interwencja chirurgiczna miała mieć na celu regenerację układu nerwowego 51-latka.

Na wiadomości podane m.in. przez francuski "Le Dauphine" powołały się inne redakcje, a prawdę spróbował ustalić brytyjski "Guardian". Stwierdził on, że ostatnie wieści ws. zdrowia Schumachera są nieprecyzyjne.

"Rodzina Schumacherów odmówiła jakiegokolwiek komentarza na temat opublikowanych w czwartek rewelacji, ale da się słyszeć, że najbliżsi Michaela nie biorą pod uwagę operacji podczas pandemii koronawirusa" - napisał dziennikarz Giles Richards.

ZOBACZ WIDEO: Polska medalistka olimpijska pomaga seniorom w czasie epidemii. "Jeździliśmy i pytaliśmy, kto jakiej pomocy potrzebuje"

"Z tego co udało się ustalić, wynika, że operacja może mieć miejsce w pewnym momencie, ale nie nastąpi dopóki ryzyko związane z koronawirusem będzie istnieć" - dodał Richards.

Decyzja rodziny Schumacherów ma być podyktowana tym, że w szpitalach ciągle istnieje spore ryzyko zakażenia się koronawirusem, co w obecnej sytuacji mogłoby zagrozić zdrowiu i życiu Schumachera. Według cytowanego wcześniej przez "Le Dauphine" neurochirurga dr Nicolę Acciariego, były kierowca Ferrari i Mercedesa cierpi m.in. na atrofię mięśni i osteoporozę.

Problemy zdrowotne Schumachera to efekt wypadku podczas jazdy na nartach, do którego doszło pod koniec grudnia 2013 roku. Niemiec doznał skomplikowanego urazu głowy i przez kilka miesięcy przebywał w śpiączce. Chociaż oficjalnie poinformowano o jego wybudzeniu, to od ponad sześciu lat dokładny stan zdrowia "Schumiego" jest nieznany. Jego rodzina nie chce bowiem wydawać jakichkolwiek komunikatów w tej sprawie.

Schumacher korzystał już z terapii z wykorzystaniem komórek macierzystych w 2019 roku. Wtedy do operacji doszło w szpitalu w Paryżu, a przeprowadził ją profesor Menasche. Sprawa ujrzała światło dzienne za sprawą jednej z pielęgniarek, która w rozmowie z mediami potwierdziła, że były mistrz świata F1 znajduje się w klinice.

Czytaj także:
Robert Kubica podsumował testy DTM
Sebastian Vettel ujawni prawdę na temat rozstania z Ferrari?

Komentarze (3)
avatar
UNIA LESZNO kks
13.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
BEKA. ZAMKNIECIE FIRM, GOSPODARKI?? BO CHCEMY PRZEJAC TJ.VIJRUS. BLOKADA OPERACJI PRAWDZIWYCH CHOROB? NIE SORY BO JEST VIJRUS TJ.USTAWKA. BLOKADA WSZYSTKIEGO?? TAK PODNIECAMY SIE JAK TO LEMINGI Czytaj całość
avatar
Leeleszek
12.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czasami porównuje jazdę Hamiltona i Schumachera ten pierwszy jezdzi zgodnie z zasadami fair play, a Michael jeździł po" trupach "aby osiągnąć cel,niestety ale brzydko to się ogladalo. 
avatar
jotwu
12.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Roztrzaskał mózg o skały.Operacja pomoże?