F1. GP Węgier. Surowe kary dla Brytyjczyków. Wystarczy, że wyjdą z hotelu

Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: start do wyścigu F1
Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: start do wyścigu F1

19 lipca odbędzie się GP Węgier w F1. Pracownicy ekip pochodzący z Wielkiej Brytanii i innych krajów spoza UE będą musieli się stosować do surowych restrykcji. Wystarczy, że wyjdą z hotelu, a narażą się na wysokie kary.

W tym artykule dowiesz się o:

Węgry zgodziły się na organizację wyścigu Formuły 1, mimo ciągle trwającej pandemii koronawirusa. Kraj wprowadził jednak surowe restrykcje, które uderzą też w kierowców i pracowników spoza Unii Europejskiej, w tym Wielkiej Brytanii, podczas wyścigu zaplanowanego pod Budapesztem.

Hotel i tor Hungaroring - to jedyne miejsca, w których będzie się mógł znajdować personel F1 przy okazji Grand Prix Węgier. Surowe przepisy mocno uderzą zwłaszcza w Brytyjczyków, którzy dominują w padoku królowej motorsportu. Aż siedem z dziesięciu ekip F1 ma swoje siedziby w Wielkiej Brytanii i zatrudnia głównie obywateli tego kraju.

"Goście z Wielkiej Brytanii i innych krajów spoza UE nie powinni opuszczać toru ani miejsca zakwaterowania. Mogą to zrobić tylko w jednym celu - aby przemieścić się z toru do hotelu lub na odwrót" - napisano w specjalnym komunikacie F1.

ZOBACZ WIDEO: Kolarstwo. Tour de Pologne pierwszym wyścigiem etapowym w sezonie. "Zgłaszają się wielkie nazwiska!"

Co więcej, personel F1 musi zgłosić dokładny plan trasy, tak aby służby wiedziały gdzie spodziewać się kierowców czy pracowników ekip. "Goście z Wielkiej Brytanii i innych krajów spoza UE nie mogą też korzystać z transportu publicznego i taksówek. Wszelkie posiłki muszą spożywać w miejscu zakwaterowania lub na torze. Każdy wolny czas muszą spędzać w granicach toru" - wytłumaczono ekipom.

"Nieprzestrzeganie tych zasad będzie karane przez węgierskie władze. Może nawet skutkować pozbawieniem wolności lub grzywnami w wysokości do 15 tys. euro" - podsumowano w notatce stworzonej przez F1.

Surowe przepisy nie spodobały się już części brytyjskich dziennikarzy, którzy podróżują za Formułą 1 po Europie. Dali oni temu wyraz w social mediach. GP Węgier zaplanowano na 19 lipca. Ekipy i personel F1 ruszą w trasę na Hungaroring zaraz po zakończeniu GP Styrii, które odbędzie się 12 lipca.

Czytaj także:
Kubica zastąpi Giovinazziego? Odniósł się do plotek
Rosjanie chcą wyścigu F1 z kibicami

Komentarze (2)
avatar
RobertW18
14.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Po co się rzucać, skoro właściwie jadą na Węgry nie zwiedzać czy zabawiać się, a na wyścigi. Po te inne przyjemności pojadą sobie kiedy indziej. 
avatar
szakal44
11.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Chcieli angole wyjść z UE, to teraz niech cierpią