F1. Oficjalnie. Nico Hulkenberg w miejsce Sergio Pereza. Niemiec musiał czekać na wynik testu na koronawirusa
Nico Hulkenberg zastąpi Sergio Pereza podczas GP Wielkiej Brytanii w zespole Racing Point. Niemiec otrzymał zgodę na występ w F1, po tym jak został przebadany na obecność koronawirusa i jego wynik dał wynik negatywny.
Dopiero gdy stało się jasne, że Hulkenberg nie jest zakażony koronawirusem, Niemiec otrzymał zgodę na wejście na obiekt. Tam w garażu czekał już na niego bolid Racing Point.
Ekipa z Silverstone musiała szukać nowego kierowcy, po tym jak na COVID-19 zachorował Sergio Perez. Meksykanin na pewno opuści GP Wielkiej Brytanii i późniejsze GP 70-lecia. Racing Point poinformowało jednak, że na razie Hulkenberg może być pewny występu tylko w GP Wielkiej Brytanii.
ZOBACZ WIDEO: Siatkówka. Polska - Niemcy. Nowakowski po dziwnym meczu. "Kartony zamiast kibiców na trybunach"Hulkenberg startował w zespole z Silverstone w latach 2012 oraz 2014-2016. Następnie przeszedł do Renault, z którym był związany do końca sezonu 2019. Niemiec do tej por wystartował w 177 Grand Prix, co sprawia, że jest jednym z bardziej doświadczonych kierowców w obecnej stawce F1.
- Byłem w drodze na Nurburgring, bo miałem realizować inny projekt wyścigowy, podczas gdy dostałem telefon od szefa Racing Point. To było niespełna dobę temu, więc to wszystko wydaje się surrealistyczne. Lubię wyzwania, a start w Racing Point na pewno takim jest - powiedział Hulkenberg.
- To oczywiście trudna sytuacja dla Racing Point i Sergio. To jeden z moich kumpli, były partner z zespołu. Dlatego życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia. Teraz wsiadam za kierownicę i postaram się zrobić wszystko, aby spisać się jak najlepiej - dodał Hulkenberg.
Czytaj także:
Lewis Hamilton chce być w F1 do końca 2023 roku
DTM jednak przetrwa?