F1. GP Hiszpanii. Valtteri Bottas najlepszy w treningu. Drobna poprawa w Alfie Romeo

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Valtteri Bottas
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Valtteri Bottas

Valtteri Bottas okazał się najszybszym kierowcą F1 w pierwszym treningu przed GP Hiszpanii. Zaraz za Finem znalazł się Lewis Hamilton. Nieco poprawiła się za to dyspozycja Alfy Romeo.

Przewaga Mercedesa nad resztą stawki Formuły 1 jest tak duża, że nie można było mieć złudzeń przed rozpoczęciem porannego treningu przed GP Hiszpanii. Zwłaszcza że Valtteri Bottas i Lewis Hamilton imponowali formą na torze Catalunya już w zimowych testach F1.

Ostatecznie pierwsza z piątkowych sesji padła łupem Bottasa, który osiągnął czas 1:16.785. Hamilton stracił do niego ledwie 0,039 s. O dominacji Mercedesa wiele powiedzieć może strata trzeciego w stawce Maxa Verstappena. Holender był wolniejszy od Bottasa aż o 0,939 s.

Drgnęło coś za to w postawie Sebastiana Vettela. Niemiec uzyskał w GP Hiszpanii nowe podwozie, po tym jak Ferrari odkryło w jego bolidzie drobną usterkę. Vettel, korzystając już z nowego elementu, był w stanie kręcić czasy na poziomie Charlesa Leclerca, co od początku roku nie miało miejsca.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: płynęła ze... szklanką na głowie. Nieprawdopodobny wyczyn Katie Ledecky!

Nieco poprawiły się pozycje kierowców Alfy Romeo. Antonio Giovinazzi zakończył poranną sesję z 15. czasem, a Kimi Raikkonen był 16. Trzeba mieć jednak na uwadze, że w pierwszym treningu przed GP Hiszpanii w bolidzie Williamsa zabrakło George'a Russella, a Daniel Ricciardo nie przeprowadził w pełni udanej symulacji tempa kwalifikacyjnego.

Russella za kierownicą Williamsa nie oglądaliśmy, bo brytyjski zespół dał szansę w treningu Royowi Nissany'emu. Izraelczyk zapłacił za kilka występów w sesjach treningowych F1 w sezonie 2020, a poranna sesja była dla niego pierwszą okazją do jazdy modelem FW43. 25-latek jednak się nie popisał. Do Bottasa stracił aż 3,879 s. - Dziękuję wam wszystkim bardzo mocno - powiedział Nissany, który w trakcie sesji zaliczył niegroźnego "bączka", ale nie uszkodził bolidu.

GP Hiszpanii - I trening - wyniki:

PozycjaKierowcaZespółCzas/strata
1. Valtteri Bottas Mercedes 1:16.785
2. Lewis Hamilton Mercedes +0.039
3. Max Verstappen Red Bull Racing +0.939
4. Charles Leclerc Ferrari +1.185
5. Sebastian Vettel Ferrari +1.196
6. Romain Grosjean Haas +1.506
7. Sergio Perez Racing Point +1.686
8. Alexander Albon Red Bull Racing +1.821
9. Kevin Magnussen Haas +1.835
10. Lance Stroll Racing Point +1.858
11. Carlos Sainz McLaren +1.948
12. Esteban Ocon Renault +1.951
13. Lando Norris McLaren +1.959
14. Pierre Gasly Alpha Tauri +2.103
15. Antonio Giovinazzi Alfa Romeo +2.132
16. Kimi Raikkonen Alfa Romeo +2.196
17. Daniił Kwiat Alpha Tauri +2.360
18. Daniel Ricciardo Renault +2.445
19. Nicholas Latifi Williams +3.549
20. Roy Nissany Williams +3.879

Czytaj także:
Vettel nie zamierza zrywać umowy z Ferrari
Rozwiązanie problemów Alfy Romeo nie jest łatwe

Komentarze (3)
Małgosia23
16.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie da się ukryć, że czasy ciężkie. Proszę sobie wyobrazić, że są osoby które zgarniają 4 tysiące dziennie. Tak! To prawda. Przeczytajcie sobie w google "młoda kobieta zarabia 4300". Szkoda gad Czytaj całość
avatar
yes
14.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po tym artykule Kubica chyba nie ma czkawki. W otoczeniu artykułu pracują "tylko" reklamy i lokowania Kubicy.