F1. GP Belgii. Lewis Hamilton z pole position. Katastrofa Ferrari na Spa-Francorchamps

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton

Lewis Hamilton wygrał kwalifikacje do GP Belgii i ustawi się w niedzielę na pole position. Fatalnie wypadło Ferrari. Charles Leclerc i Sebastian Vettel nawet nie zdołali przebrnąć przez drugą fazę "czasówki" na torze Spa-Francorchamps.

Kibice Ferrari już po piątkowych treningach Formuły 1 przed GP Belgii mogli spodziewać się trudnych kwalifikacji. Na torze Spa-Francorchamps, który premiuje bolidy z mocnym silnikiem, kierowcy wyposażeni w jednostki napędowe z Maranello nie istnieją.

Niekonkurencyjny silnik sprawił, że fani Ferrari musieli obawiać się o to, czy ich idole w ogóle zdołają przebrnąć przez Q1. W końcu Sebastian Vettel był najwolniejszy w sobotnim treningu. W kwalifikacjach do GP Belgii było niewiele lepiej. Niemiec sklasyfikowany został na 14. miejscu, Charles Leclerc był 13.

- Więcej, k..., nie mogę wycisnąć z tego bolidu - mówił wściekły Leclerc przez radio po Q2, a ten dosadny komentarz mówi wiele.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie koszykarza! Potraktował rywala brutalnie

Problemy Ferrari przełożyły się też na słaby wynik Alfy Romeo. Po raz kolejny w tym sezonie obaj kierowcy ekipy z Hinwil odpadli już w Q1. Kimi Raikkonen był 16., a Antonio Giovinazzi 18.

Jako że Spa-Francorchamps premiuje bolidy z mocnymi silnikami, to kwalifikacje do GP Belgii nie mogły zakończyć się inaczej jak zwycięstwem Mercedesa. Po pole position sięgnął Lewis Hamilton, który ustanowił nowy rekord toru (1:41.252). Do wyniku Hamiltona nawet nie był w stanie zbliżyć się jego zespołowy partner, Valtteri Bottas. Fin stracił aż 0,511 s.

GP Belgii - kwalifikacje - wyniki:

PozycjaKierowcaZespółQ3Q2Q1
1. Lewis Hamilton Mercedes 1:41.252 1:42.014 1:42.323
2. Valtteri Bottas Mercedes +0.511 1:42.126 1:42.534
3. Max Verstappen Red Bull Racing +0.526 1:42.473 1:43.197
4. Daniel Ricciardo Renault +0.809 1:42.487 1:43.309
5. Alexander Albon Red Bull Racing +1.012 1:42.193 1:43.418
6. Esteban Ocon Renault +1.144 1:42.534 1:43.505
7. Carlos Sainz McLaren +1.186 1:42.478 1:43.322
8. Sergio Perez Racing Point +1.280 1:42.670 1:43.349
9. Lance Stroll Racing Point +1.351 1:42.491 1:43.265
10. Lando Norris McLaren +1.405 1:42.722 1:43.514
11. Daniił Kwiat Alpha Tauri 1:42.730 1:43.267
12. Pierre Gasly Alpha Tauri 1:42.745 1:43.262
13. Charles Leclerc Ferrari 1:42.996 1:43.656
14. Sebastian Vettel Ferrari 1:43.261 1:43.567
15. George Russell Williams 1:43.468 1:43.630
16. Kimi Raikkonen Alfa Romeo 1:43.743
17. Romain Grosjean Haas 1:43.838
18. Antonio Giovinazzi Alfa Romeo 1:43.950
19. Nicholas Latifi Williams 1:44.138
20. Kevin Magnussen Haas 1:44.314

Czytaj także:
Claire Williams zaprzeczyła plotkom na temat Berniego Ecclestone'a
Anthoine Hubert. Śmierć, którą trudno zaakceptować

Komentarze (3)
avatar
Bytyk
29.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Kuczera a czemu nie napiszesz o dramacie Alfy z super pomocnikiem Kubicą. Po raz kolejny Russell ich odjeżdża. 
Anty PiS
29.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ferrari bierzcie Kubicę