Formuła 1 od minionego sezonu prowadzi kampanię #WeRaceAsOne, której celem jest promowanie równości i walka z dyskryminacją. Królowa motorsportu zdecydowała się działać pod wpływem Lewisa Hamiltona, który stał się wielkim orędownikiem ruchu Black Lives Mater i zaczął wykorzystywać social media do walki z rasizmem.
Bardzo szybko pełne poparcie tego typu akcjom okazał Daniel Ricciardo. Australijczyk w trakcie roku sporo czasu spędza w USA i jak tłumaczył, niejednokrotnie był świadkiem rasizmu. Dlatego na jego kasku w sezonie 2020 znalazł się napis "Przestańcie być nimi", nawiązujący do osób nietolerancyjnych.
Ricciardo, który tej zimy zmienił zespół Renault na McLarena, właśnie pokazał nowy kask i nie zabrakło na nim motywu nawiązującego do tolerancji. "All ways, all good" - głosi napis, co należy tłumaczyć jako "Wszelkie sposoby, wszystkie dobre".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ivanović wciąż wygląda znakomicie. Fani zachwyceni najnowszym zdjęciem
- Można to rozumieć na dwa sposoby. Zawsze będzie dobrze, słońce będzie świecić, będziesz mieć wzloty i upadki, ale musisz zachować pozytywne nastawienie, niezależnie co robisz. Druga interpretacja jest taka, że bez względu na to, skąd pochodzisz, jaki tryb życia prowadzisz, jakiej jesteś rasy lub religii, cokolwiek... To wszystko jest w porządku, na każdy sposób. Wszyscy cię akceptujemy, wszyscy cię kochamy - powiedział Ricciardo na Instagramie.
F1 już zapowiedziała, że w sezonie 2021 kampania #WeRaceAsOne będzie wyglądać nieco inaczej niż w roku ubiegłym. Z bolidów i torów zniknie tęcza, która dotychczas była logiem akcji. Równocześnie królowa motorsportu chce nie tylko promować walkę o równość i tolerancję, ale też świadomość ekologiczną - stąd pojawią się treści m.in. dotyczące zrównoważonego rozwoju.
ALL GOOD / ALL WAYS. 2021 helmet. pic.twitter.com/qLaBw0Z4wN
— Daniel Ricciardo (@danielricciardo) February 14, 2021
Czytaj także:
Mistrz świata chciał zwrócić 10 mln euro. Zespół odmówił
Fernando Alonso przemówił po wypadku